229683_poster_l-e1577127283725
Dostrzegając prawdziwe życie, twórzcie w Waszych umysłach, sercach, działaniach – świat Boga.
229683_poster_l-e1577127283725 - kopiuj
Uwierzcie w Waszą moc, kreujcie przyszłości, twórzcie wizję świata Miłości.
229683_poster_l-e1577127283725 - kopiuj - kopiuj
Im więcej miłości dasz, tym szybciej odkryjesz w Sobie Boga.
229683_poster_l-e1577127283725 - kopiuj - kopiuj - kopiuj
Ty możesz o Nim zapomnieć, On/ Bóg o Tobie z pewnością nie zapomni.
previous arrow
next arrow
Shadow

11 PAŹDZIERNIKA 2013



„Jesteś, a jakby nie było Cię wcale. 
Myślisz: – Jak to, przecież jestem, myślę, odczuwam i zmagam się z tym życiem.
Tak, to wszystko prawda, lecz czy jesteś, czy to Ty jesteś, czy też iluzja, małość nazwana człowiekiem. Bo zobacz, jeśli zmagasz się z życiem, czy twórcą jesteś jego, czy też nieudolnym, szaraczkiem będącym wykonawcą cudzych poleceń?
Nie Jesteś, lecz zwyczajnie przebywasz tutaj będąc w amoku zwanym życiem. Powoli toczysz swe ciało, starasz się myśleć, działać, lecz wszystko co robisz znajduje się tylko w pewnym obszarze zrozumienia, wykonawca jakiś planów, podległy wzorcom świata bólu, cierpienia, mały, ograniczony, cierpiący, pełen lęków.
I cóż, żyjesz, naprawdę żyjesz?
A czymże jest życie według Ciebie, czy tym o czym mówię wcześniej? To życie? Pomyśl. Czy zastanawiałeś się, czym ŻYCIE jest prawdziwe, co znaczy ŻYĆ. 
To powiem Ci teraz, ja Metatron, przypominacz serc, przebudzacz umysłów.

Życie, mistrzu drogi to świadome, odpowiedzialne tworzenie chwili.

Zapamiętaj to. Świadome i odpowiedzialne tworzenie każdej chwili.
Nie ma wczoraj ani jutra, one nie są tu ważne, DZIŚ, teraz, ta chwila, tylko to się liczy, bo ONA, ta jedna maleńka chwila, sekunda, tworzy wszystko.
Zostaw całe swoje istnienie, eony istnień, zostaw wszystko, całe prawdy i mądrości, zostaw.
Ta chwila, jedna sekunda, spójrz na zegar, raz jeden, teraz.
Jeden moment – poczuj siebie w tej jednej chwili, poczuj całego siebie, bądź w pełni świadomy siebie – Jesteś.
Jesteś – TY i nic więcej. Ta jedna sekunda decyduje o wszystkim, ona tworzy życie całej planety, tworzy cały widzialny obraz cywilizacji.
Pomyśl, jakie to ważne.
Jedna maleńka chwilka i całe istnienie.
Zastanówmy się, co dzieje się w tej jednej maleńkiej chwili?
TY tworzysz w niej życie. Jesteś w niej całkowitym twórcą istnienia, nie tylko swego, gdyż to co stwarzasz, tworzy całość widzialnego obrazu, jest jak cegiełka tworząca dom.
Kiedy jesteś w tej jednej małej sekundowej chwili – co czujesz, co dzieje się w Twym umyśle? Ty w tej małej chwili generujesz z siebie myśl i odczuwanie, dzieje się to zawsze, w każdej sekundzie Twego istnienia. Pomyśl, co generujesz, co stwarzasz? Jakie w tej chwili są Twoje myśli i uczucia, takie stwarzasz życie swoje i dokładasz je do życia planety, cywilizacji.
Mistrzu mój umiłowany – robiłeś to, znałeś, zapomniałeś, dlatego ja Metatron, dziś budzę Cię, przypominam, jak to było zanim zapomniałeś siebie samego.
Jedna chwilka i to ona decyduje o tym, co dzieje się z Tobą w życiu, czego doświadczasz, co dzieje się wokół Ciebie.

Dobrze, kiedy usiądziesz w ciszy, ja za Tobą stanę i zawsze już stać będę, powoli stając się odczuwalnym przez Ciebie.
Kocham Cię, czy to tak trudno zrozumieć, przecież ja z Ciebie, więc musiałbym nie kochać siebie, a to nie jest możliwe gdyż wiem jaka jest doskonałość stwórcy życia, a ja jego jestem żywą cząstką. 
Jam Jest Metatron, ten, który na harfie wszechświata budzi Cię, strunami nieziemskiej piękności. Każda z nich co innego wyraża, a razem jeden wspaniały instrument tworzą – Ciebie, w Twej ziemskiej postaci. Na każdej z tych strun inną muzykę wygrywam i każda z nich inne przynosi przypomnienie.
Chciałbym teraz wiadomość Ci dać, która następny poziom przebudzi w Tobie.
Graliśmy razem na instrumencie życia, harfie wszechświata. Każda ze strun niosła inną barwę, dźwięk, wibrację, ale i tajemnicę, która stwarzała życie, to widzialne życie. 
Wyobraź sobie dźwięk wibrujący, który tworzy nowe, to czego od dawna nie było. Nie znasz tego? Tak, nie pamiętasz, lecz ja tak, gdyż we mnie pamięć nigdy nie została zamknięta, czuwać wszak miałem na Twoim przebudzeniem – prawda?
Harfa, sam ją do życia powołałeś i zapisałeś w niej wiedzę tajemną, hm, dla Ciebie teraz – tajemną, wówczas taka nie była. Zapisałeś ukochany mój mistrzu, w każdej ze strun – część prawdy życia widzialnego.
Jak to było, zapytasz? Po prostu, chciałeś stworzyć życie, myślałeś, myślałeś, aż stworzyłeś świat piękna i tajemnicy zarazem, gdzie to co widzialne jest, zawiera w sobie niewidzialną informację, dużo głębszą, niby nie zakrytą a jednak niedostrzegalną. 
Powiedziałeś:
-To będzie ciekawa zabawa. Będę szukał wszędzie, tylko nie blisko siebie, a właśnie największa z tajemnic we mnie będzie i tak długo będzie to trwało, aż to co zgubione, choć tak naprawdę cały czas obecne, znajdę. Długa to droga, lecz i zabawa przednia. Zapomnę siebie, abym mógł więcej radości mieć z życia i aby cała wyprawa ciekawsza i bardziej ekscytująca się stała. 
A struny harfy?
Każda z nich inne wibrowanie niesie, dźwięk, muzykę według której tworzy się prawda widzialna tej Ziemi.
Jedna struna, a wiedzy bez liku, program, w którym zasada działa, tworząc jakby filar według którego żyjesz.
Gdy przystawisz ucho do serca swego usłyszysz muzykę tej pieśni, każdej ze strun i zrozumiesz czym grają, czym wibruje miłość, w której tworzy się życie.
Posłuchaj, oto ja Metatron – przypominacz serc „

Dodaj komentarz