Kończy się sen
marę nocną
odrzucić czas
tragikomedia
dobra i zła
prześmiewczo
odchodzi
jak błazen
który
rolę inną już
zagrać chce
zbudzone
niczym jutrzenka
życie
grę kończy
świata iluzji
wizja inną
przybiera formę
aby
płynąć dalej
rachunkiem prawdopodobieństwa
poza czasem i przestrzenią.