229683_poster_l-e1577127283725
Dostrzegając prawdziwe życie, twórzcie w Waszych umysłach, sercach, działaniach – świat Boga.
229683_poster_l-e1577127283725 - kopiuj
Uwierzcie w Waszą moc, kreujcie przyszłości, twórzcie wizję świata Miłości.
229683_poster_l-e1577127283725 - kopiuj - kopiuj
Im więcej miłości dasz, tym szybciej odkryjesz w Sobie Boga.
229683_poster_l-e1577127283725 - kopiuj - kopiuj - kopiuj
Ty możesz o Nim zapomnieć, On/ Bóg o Tobie z pewnością nie zapomni.
previous arrow
next arrow
Shadow

20 KWIETNIA 2013

I szli, życie trud przynosiło a oni pytania nieśli dlaczego, dokąd, skąd i wzrastali. I czas przyszedł, że wiedza i mądrość powróciła, jednak nie o nią chodziło, a dalszy ich wzrost i tego jeszcze nie wiedzieli. I szli, potykali się i pamiętali tylko, że innym wiedze nieść mają ? jak bardzo jednak mylili się. To połowiczna prawda była, dla ich dzieciństwa jeszcze, gdy dorośli, poczuli, że nie inni celem, a ono sami, że o ich wzrost chodzi, o ich dalszy etap poznania. I choć przepaść między nimi a innymi pogłębiała się, nic to nie znaczyło, gdyż siebie odnaleźli i zrozumienie, że to ich droga jest dla ich dalszego rozwoju. Wrócili tu skąd wyszli, jakże inni jednak ? z pamięcią, teraz wiedzą już, że nie innych rozumieć mają lecz siebie, że tak jak kiedyś siebie poznawali, tak i teraz mają choć już w innym zakresie poznawania. I łatwo nie było im bo nie znali tej nauki. A jednak szli wytrwale, bo wiedzieli już, że nie ma odwrotu, nigdy nie było, a stagnacji nie chcieli, bo jak śmierć była.

I wiedzieli już, że zeszli w tym czasie bo gdy oni wzrosną w swym celu, w drodze, własnym rozwoju, inni, jak w korcu jednym wzrosną na nich, to oni pociągną ich w świetle i zrozumieniu, nie poprzez nauczanie jednak a ciszę, głęboką wewnętrzną ciszę w której poukładane znajdą się wszechrzeczy porządki zasad i prawd. Tak to się  odbywało.

Było ich wielu,  wielu śpi jeszcze, bo każdy sam musi własną  iść drogą.  To od nich zależy świat ten, czas ten i wiele poziomów czy ?na swe miejsce wejdą?.  Poukładać trzeba wiele, lecz zacząć w sobie światła i pamięci szukać SIEBIE. I w ciszę wejść choć w życiu być. ?Zejść? z innymi i tylko w sobie trwać, przemiany własnej drogę szukać, bo zeszli aby wzrosnąć a nie innym dawać rady jak żyć, wzrosnąć sami w wytrwałości będąc własnej drogi, której końca nie ma. Zdawało się, że rozumieją, lecz jakże łatwo jeszcze w świat stary wchodzili, choćby na chwilkę tylko zachęceni starych programem kolorowej małości i ekscytacji. I szli bohaterowie wszechrzeczy, choć czy tylko oni bohaterami byli? Im, trudniej bywało bo mając zrozumienie płakali, myśląc, że nad losem świata płaczą, lecz nie, to lekcja tylko była, nad sobą jeszcze płakali, gdyż uznawali ten świat zamiast w świecie tym rozpoznać siebie, aby świat ten według nich się zmienił. Po to zeszli. To ich rozwój i ich nauka. Siebie poznać w prawdzie stanąć i nie cierpiętnictwie innych się zasklepiać a siłę światła swego tworzyć i wytrwać w charyzmie serc potężnych, prawem wolności zmieniać ten świat sobą, strukturą światłości, która poprzez nich objawić się miała. Bohaterowie wszechrzeczy. Jak zwycięzcy na barykadzie życia stanąć mają potęgą światła i mocą prawdy nowe nieść, bohaterowie wszechrzeczy.

Dodaj komentarz