Dzienne Archiwa: 16 października, 2012

1 wpis

17 PAŹDZIERNIKA 2012


Choć ciężko Wam, zwyciężą najwytrwalsi. I nikt nie odejdzie jako przegrany lecz wielu przejść nie zdoła czasu trudu i bólu, bo to wytrwałości braknąć może, to wiary, to zadymka w nich powstanie taka, że wiedzieć nie będą już co dobrem a co złem. Mieszać się będzie w Was wszystko, bo to co jest w Waszych wnętrzach wyjść musi a zamieszkać mam tam cisza, a w niej światło dopiero ujrzy każdy z Was. Miesza się wiec wszystko, chaos powstaje, jak na początku powstania wszechświata, bo i tak jest teraz z Wami. Powstaje w Was nowe życie, nowa rzeczywistość i można by rzec nowy wszechświat, a w nim nowi ludzi ? światłość życia, świadomość doskonałości, miłość.

I nie obawiajcie się pracy ciężkiej,  trudu i mozołu bo przyniesie on efekty. Wytrwajcie proszę w miłości. A kiedy przyjdzie ucisk z wnętrza jedyna jest rada ? tak płacz i złość, a i nienawiść, ból, będą się pojawiać bo jak zgnilizna wyjść muszą abyście czyści byli- więc rada jedna jest – nie zaprzeczajcie swej pracy, ani wnętrzu swemu.

Przyglądajcie się sobie z możliwym spokojem i bądźcie w modlitwie dziękczynnej, a miarą dobra niech będzie radość przemiany  i umiłowanie innych. Cokolwiek przydarzy się Wam nie oceniajcie innych, nie wińcie ich za to, bo to Wasze co z Was wychodzi, zawsze Wasze, a inni jako haczyk, na którym zawisło to co w Was i aby wyjść mogło, człowiek drugi stanąć musi naprzeciw, sieć zarzucić  i wyciągnąć, reszta do Was należy.

Co z tym zrobicie? Czy odrzucicie to temu co z Was bagno przeszłości i brudu wyciągnął, czy też zobaczycie, że to dar dla Was bo czystość przynosi i podziękujecie sobie i jemu. Nie trzeba na głos hołdów czynić, bo często człowiek naprzeciw Was świadomości mieć nie będzie co uczynił dla Was, w duchu więc podziękujcie i nie oceniając, nie karcąc, nie winiąc ? ciszy w sobie szukajcie, pokory i miłości.

Zawsze w niej niech siła światła będzie i wdzięczności, a pokora jako dar dla drugiego niech powstanie, dar wdzięczności. Sami za każdym dniem dziękujcie i przepraszajcie, bo z pewnością wielu jeszcze błędy popełnia okrutne ? bo i myśli przecież i słowa i czyny jakże często haniebne.

Przeproś więc gdy głowa do snu się skłania, przeproś za wszystko i Bogu oraz Najwyższej Mądrości podziękuj za dzień, za siebie, za innych, za pracę , którą mogłeś  wykonać na Ziemi. I światłem się stawaj i miłowaniem. A gdy czas przyjdzie łza się w oku zakręci i dumny z siebie będziesz i ze swej pracy dla siebie, dla innych, dla Ziemi.

Czas to niezwykły jest, czas przebudzenia i porządków ogromnych, największych od tysiącleci i dlatego zamieszania tyle i kurzu i błota i śmieci, to jak przedświąteczne sprzątanie całego domu po pełnym roku. Nim porządek zapanuje najpierw chaos prawdziwy, a i od gospodyni można ścierką po plecach dostać gdy przeszkodzisz, tak i z Wami jest, drażliwi, przewrażliwieni, zmęczeni, jak ta gospodyni. Lecz potem, gdy czas ten przetrwacie, jakże miło patrzeć będzie na czarowny wdzięk świąt, czystość, radość, wolność, przestrzeń harmonijna  i blask światełek wewnątrz i zapach domu, prawdziwe wspomnienie DUCHA.

 Dlatego teraz już ręce do modlitwy złóżcie i jednym głosem zawołajcie:

JAM JEST DOMEM MYM ZIEMIĄ I CZŁEKIEM KAŻDYM I BOGIEM

JAM JEST ŚWIATŁO I CIEŃ, JAM ŚMIERĆ I ZMARTWYCHWSTANIE ŻYCIA NOWEGO.

JAM JEST NARODZONY DO NOWEGO, JAM POTĘGA NIEZRÓWNANA W ŚWIETLE I MOCY SKĄPANA, POWSTAJE JAKO BÓG ŻYCIA NOWEGO.

JAM JA I KAŻDY Z WAS UMIŁOWANI BRACIA, A JEDNOŚĆ W NAS I Z NAMI PRZEZ WIECZNY NIEISTNIEJACY CZAS.

 

Przekaz od Wyższej Energii – JAROS