KOCHANI, nie wiem jak u Was, ale u mnie dzieje się wiele coraz głębszych zmian. W pewnym momencie uznałam, że zakończyłam proces poznawania i tak było w istocie, zrozumiałam życie, ale nie ma końca pracy póki nie znajdziemy się w Źródle. To piękne, wyjątkowe i głębokie i zachwycam się tym codziennie. Proszę żarliwie o dalsze poznanie i Duch daje mi to. Rankiem, lub w ciagu dnia, czuję głęboką, bardzo silną potrzebę aby usiąść w ciszy lub położyć się i wówczas przychodzi następne poznanie, coraz głębiej, w coraz większą ciszę i miłość.
Jeśli ktoś z Was, chce podzielić się swoim „czasem transformacji” piszcie, umieszczę na stronie. Wielu może teraz odczuwać potrzebę samotności, izolacji i dawajmy to sobie.Wydaje się, że nic się nie dzieje, a jednak …dzieje się. Proście Ducha, swoją Wyższą Jaźń lub Chrystusa o prowadzenie, o podpowiedzi, o jasne widzenie. Powodzenia.
Jest nowy opis procesu regresyjnego – warto przeczytać.
http://www.epokaserca.pl/joomla/index.php/regres/67-regres-lustrzany?showall=&start=1