Archiwum miesiąca: październik 2013

26 wpisów

9 PAŹDZIERNIKA 2013

KOCHANI – DZIEJE SIĘ CUD stwarzania nowego, a jednocześnie powrot do korzeni, najpierw słowiańskich, a poprzez nie do źródła.

Jeśli ktoś nie zna -polecam film poniżej, jest też ciekawa książka, którą kiedyś otrzymałam w prezencie od uczestników warsztatów „ODMŁADZAJĄCE JABŁKA czyli starosłowiańska sztuka miłości ” autor Luczis 

Jesteśmy szczęściarzami, gdyż wcześniejsze pokolenia, choć tak bardzo spragnione miłości, pokoju, harmonii, prawdy – nie mogły tego doświadczyć. Przechodzili inne lekcje, nie był jeszcze czas PRZEBUDZENIA, dlatego nie dziwmy się starszym, nie miejmy za złe, nie ocenijamy, oni wypełniali inne cele, które miały doprowadzić nas TERAZ do NOWEGO ETAPU. Cała historia cywilizacji pracowała na DZISIEJSZY CZAS.
Nie mogło być inaczej, był TO WIELKI PLAN NAUKI tej specyficznej przestrzeni Ziemia- trzeci wymiar, więc poznawaliśmy.
Podziękujmy wszystkim przodkom, sobie z przeszłości kimkolwiek byliśmy i wstańmy z kolan, gdyż nadszedł czas RA-DOŚCI kończy się stary świat, nie dlatego, że był zły, lecz dlatego, że WCHODZIMY W NASTĘPNY CYKL POZNANIA.
Tego jak najszybciej sobie i WAM KOCHANI ŻYCZĘ.

Druga strona seksualnej rewolucji – KOBIECA MOC 

http://www.youtube.com/watch?v=JCNW7Za7uBk&feature=youtu.be

8 PAŹDZIERNIKA 2013

Nie wierz kobiecie
w świat jej boleści
tam bóg nie mieszka
powstało z niczego
potężne królestwo
światło domem się stało
duszy każdej
i serca każdego
nie wierz więc
kobiecie
w boleści świat.
Ujrzyj ogromne serce
w nie swą radość włóż
przebudź potęgę miłości
wolność mu zwróć.

Pozwól mężczyźnie
w niemocy być
jeśli 
w umyśle słabość ma
gdyż tylko 
gdy upadnie on
bezsens zobaczy słabości
i może wówczas
zawoła on
Boże mój wszechmożliwości
i ze słabości moc się narodzi
potęga zrozumienia
że umysł jego
i tylko on sam,
świat wokół siebie zmienia.
Z upadku powstanie mężczyzna prawy
boski dziedzic istności
który
nie niemoc hołubił będzie
lecz wszechmożliwości.

/wiersz dotyczy pracy z sercem i umysłem w obrębie siebie samego, gdyż tylko tutaj mamy zrobić porządek/. 


SERCE I FENIKS

Skrzydła jak anioł
otwiera serce kobiece
jeśli tylko 
bez lęku jest samotności
czar swój rozdaje
promienieje światłem
czułością obdarza świat
i przyjąć gotowe
i obdarować
jednością
stało się siebie.
Jak feniks powstał
mężczyzna słaby
zarzucił dawno agresję
skrzydła rozłożył
w geście wolności
objął nimi kobietę
nie wiedział jeszcze wszystkiego
lecz już w gotowości był
służyć nie władać
i opiekować się.
Feniks potężny
w odwadze mądrości
gdy wolność odnalazł swą
zrozumiał
że sercem 
jego
kobieta jest.

I poszli oboje 
tworzyć świat nowy
na skrzydłach 
niósł ich czas
wybrańcy bogów
dzieci wszechświata
tworzyli miłości świat.

 

 

 

 

6 PAŹDZIERNIKA 2013

 

I nagle olśni Cię, że wokół tyle radości, tyle piękna, tyle miłości, lecz one najpierw z Ciebie wyjść muszą, promieniować na innych, na świat cały, a wówczas w jedności spleciony, miłością będący, będziesz niósł to, co najpiękniejsze- serce pełne miłości.

A zasłona krucha, która świat Wasz spowija opadnie, niczym mur stary skruszy się i ujrzycie blask, przecudny blask miłości bożej, który zawsze tu był i w Was obecny i wypełniał każdą komórkę, każdą istotę wokoło, tylko zaślepieni żądzami wszelkimi pędziliście na zatracenie, czasu nie mając dostrzec skarbu jakim miłość jest. I serce pokaże świat swój, bogactwo całe przynależne od początku istnienia, którego szukał każdy z Was, a to u proroków, guru, nauczycieli czy po prostu w innych, a ona w każdym z Was i wołania tylko nie słyszeliście.

Bo muzyka miłości, którą serce śpiewa najsubtelniejsza, najdelikatniejsza jest i zmysły trzeba uspokoić, by usłyszeć ją 
i w harmonię z nią wejść, zestroić się, a wówczas śpiewać już można pieśń tę, którą i aniołowie grają, gdy ludzi z uśpienia zbudzić chcą i dusza śpiewa tę pieśń. A kto ją raz usłyszy, zawsze już w sercu czuć ją będzie, wibrację tę anielską, dźwięk przecudny, który kochać każe wszystko i wszędzie i zawsze.
Zestrojeni z miłością Boga, twórcami życia staniecie się, twórcami raju na Ziemi, a głos miłości doniosły będzie, bo przez wielu przemówi i siła ich ogromna się stanie. A serca zjednoczone z armią innych serc potężne miłością się staną i grzmieć będą jak dzwon -czas nowy, świat nowy zwiastując. To Wasz świat, a zwiastunem jego miłość wszechogarniająca, wszechprzenikająca. I nic, że wielu wypierać się będzie i zaprzeczać istnieniu Boga, energii miłości.
Bo jeśliś nie z nami w miłości zjednoczony, to jakże muzykę tę słyszeć chcesz ? Gdy serce zamknięte i głuchyś na wołanie jego, to i miłości się wyrzekasz i energii zaprzeczasz i Boga nie czujesz.
A On dowodów nie potrzebuje, bo widoczny jest i niewidoczny. Energią jego wszystko co oko Twe widzi i czego nie widzi i ucho, wszystko co słyszy i czego nie jest w stanie przyjąć, od Boga jest. I nos Twój co odczuwa, od Boga pochodzi i co czujesz i to czego nie jesteś w stanie odczuć. Wszystko od Boga pochodzi. A jeśli od Niego pochodzi, Nim jest, Bogiem. Więc jakiż tu dowód potrzebny istnienia?

Nic nie ma co by Bogiem nie było, bo wszystko, wszystko powiadam zawarte w Bogu, a Bóg we wszystkim i widzialnym i niewidzialnym.
I każdy zmysł Twój maleńkim tylko probierzem obecności Boga, bo dużo więcej nie widzicie, nie czujecie, co Bogiem jest.
A czyż miłość zobaczyć można, poczuć, czy powąchać, czy dotknąć chociaż ? Nie! Tylko odczuć ją można sercem, gdy otwarte i także Boga gdy serce otworzysz znajdziesz, odczujesz.
I zachłyśniesz się tą miłością, radością, cudem i zapłaczesz, żeś czas zmitrężył na bieganie, poszukiwanie, rozterki, a to co światem jest całym w Tobie było obecne i jest i będzie, na zawsze.

To przebudzenie Twoje, to transformacja. Odnaleźć to, czego nie zgubiłeś.

Jak to uczynić? To proces długi, ale i krótki i trudny i łatwy, bo każdy inny z Was, a im pragnienie szczersze i bardziej tej miłości spragnieni, szybciej odnajdziecie ją i szybciej serce drzwi do skarbu swego otworzy.
Zmiana przekonań niezbędna jest by życie zmienić i przyszłość świetlistą Ziemi zapewnić. 
Należy tedy pojąć sens i znaczenie zmiany siebie dla dobra ogółu, dla dobra wszechświata. 
I wydawać Ci się będzie, że jakiż wpływ mieć możesz na to co w świecie się dzieje, czy wszechświecie?
A jest to ogromny wkład, który włożyć możesz, bo jeśliś jednością i połączony ze wszystkim, jakże znaczenia nie mieć może, kim jesteś. A im czulszy i szczęśliwszy będziesz i dobro emanować będzie z Ciebie, tym szybciej świat w inny wymiar wejdzie i łagodniejsze te zmiany.

Zrozumienie bierze się ze istnienia świata. I jeśli pojmiesz czym świat Twój jest i jaki udział w nim Twój jako jednostki, tym zrozumienie głębsze, które pozwoli serce dalej otworzyć na zmiany, a te coraz szczęśliwsze dla wszystkich będą.
Zrzucić kamień, który w niewiedzy jest, nie jest łatwo. Zrozumienie przywalone zostało skorupą zapomnienia, lecz jeśli odrzucisz ją światło ujrzysz w tunelu, a ono drogę rozświetli, abyś mógł dalej drogą światła pełną iść.
I wówczas zrozumiesz, żeś nie tylko człowiekiem, który na Ziemię zszedł dla rozwoju swego, lecz żeś światłem, cząstką Boga stwórcy i w jedności ze wszelkim istnieniem.
Spokój wówczas w sercu poczujesz, bo jakże nie być spokojnym, gdy się swą drogę odnalazło, tę która najważniejsza jest w Twoim życiu ze wszystkich dróg.