Gdy miłość odrzucasz
rwiesz na kawałki siebie
nigdy nie przyniesie to spokoju
kochaj i miłość tę pielęgnuj
miłość
która istotę rzeczy naradza nieustannie
jeśli jej część zakotwiczyła się w jedny z ludzi
bardziej dla ciebie widzialnym, bardziej odczuwlanym
i od innych pozornie bliższym
pielęgnuj ją
gdyż miłość JEDNA jest
choć formy różne przybrać może
naturą jej jest wszechmożliwość narodzin
nie wyrywaj więc miłości, nie zabijaj
stawaj się nią
gdyż życie tylko w miłości trwać może
poza nią, jak poza łonem matczynym
zagłada dla płodu niegotowego czeka
tul ją, gdyż jedna jest miłość
– życie
nie musisz z tym kimś być
bo nie ma….. nas
a postacie iluzoryczny taniec czynią
dla wspólnej zabawy
kochaj
bo ten, który przyniosł to odczuwanie
serce zbudził
jak anioł cud zwiastujący
i więzić go nie musisz, zniewalać, na własność brać
lecz kochaj i nie wyrywaj tej miłości
gdyż porwałbyś siebie na strzępy
a wówczas to już nie życie
w ciepłym łonie boskiej miłości
lecz ból rozpadającej się doskonałości
miłość
nic piękniejszego nie ma.