Roczne Archiwa: R

102 wpisy

28 LUTEGO 2016

KOCHANI – jest propozycja 10 dniowych wczasów duchowych „W TAŃCU MIŁOŚCI” . Bogaty program, piękne miejsce, z  pewnością również niezwykli ludzie. ZAPRASZAM 

http://www.epokaserca.pl/instytut/warsztaty-i-wczasy/wczasy-duchowe 

A już w marcu warsztaty na skypie „UZDROWIĆ RÓD W SOBIE . Kto jeszcze przebywa w trudnych relacjach z rodzicami, lub dziećmi – może dzięki naszej pracy całkowicie i ostatecznie uzdrowić siebie i innych. Metoda autorska podyktowana w channelingu.

http://www.epokaserca.pl/instytut/warsztaty-i-wczasy/warsztaty/129-uzdrowic-rod-w-sobie

23 LUTEGO 2016

Kończy się pewnien okres, tak było zaplanowane, a wraz z nim mamy odkodować stary program. Robimy to bardzo szczegółowo na naszych spotkaniach. Jesteśmy jak dysk/ struktura informacyjno energetyczna/ na którym trzeba teraz zmienić program.

To nie koniec naszego rozwoju w materii, po rozkodowaniu pewnych programów, ujawnią sie inne, w których jeszcze będziemy funkcjnować, taki jest odgórny plan, lecz ten nowy świat nie będzie juz trudny dualnie.
W nowym czasie nic nie stanie sie nagle, lecz będziemy, jak we wcześniejszych okresach wzrastać, rozwijać się stopniowo.

Na naszych spotkaniach, mamy przyspieszony kurs, gdyż nie tylko rozkodowujemy, ale poznajemy naszą przyszła drogę, aby nie iść dalej po omacku.
To prosta, jasna, i jakże przyjemna droga, rozpoznawania SIEBIE, w całości swego potencjału oraz możliwości twórczych.

Na spotkaniach, jesli tak Duch podpowiada stosujemy olejki, które udrażniają kanały energi i po swojemu czynią porządek.

Kto będzie chciał wziąć udział w warsztatach na skypie, a ma bardzo trudna sytuację finansową, może poprosić -po wczesniejszym opisaniu swej sytuacji – o uglę, jest taka możliwość.

Emotikon heart

Przesłuchałam wczoraj w nocy nagranie ze spotkania i mimo że nie brałam w nim czynnego udziału Duch poprzez Ciebie Elen objawił mi odpowiedzi na moje pytania i zrozumienie spłynęło na mnie….w końcowych minutach nagrania, gdy opowiadałaś o swoich związkach ( ja też w tym wcieleniu nad tym pracuję) z niedowierzaniem wręcz słuchałam Twej opowieści bo miałam wrażenie że mówisz o moich doświadczeniach…..Prosiłam Ducha by dał mi zrozumienie relacji z mężczyzną który stał mi się bliski, no i otrzymałam odpowiedz Emotikon smile To jest niesamowite jak cudnie Duch prowadzi Emotikon smile Kocham…wielbię…miłuję siebie, Ciebie Elen i Was wszystkie…dziękuję za Waszą obecność…. wraz ze zrozumieniem spłyneła na mnie energia cudna, moc działania, moc decydowania o swym życiu…..było pytanie odnośnie zmian po olejkach…u mnie pojawiło się uczucie takiej wielkiej mocy, spokój błogi, przeświadczenia że podążam dobrą drogą, wiara niezłomna w to że wszystko się uda tak jak sobie to wymarzyłam….i co dzień napływa coś nowego…harmonia…zrozumienie tego co się wydarza, zrozumienie i jasność jak kreuję mój świat…czasem to co wykręuję pojawia się tak szybko że aż wpadam w zdumienie i zachwyt jednocześnie i uświadamiam sobie coraz głębiej jak ważne jest by dbać o czystość myśli, czystość intencji…ale też wdzięczna jestem z całego serducha za wszystko co się pojawia, za każdy program który wypłynął na wierzch i za świadomość zauważenia tego programu, ogromną wdzięczność mam do Ciebie Elen, za Twą mądrość i za to że tak pięknie wyjaśniasz wszystko co się dzieje…tej wiedzy, tego zrozumienia tak bardzo mi brakowało na mej drodze i ot…Duch prowadzi….po tych olejkach odczuwam to właśnie kim jestem – Duchem…i bez wahania oddaję Duchowi każdy program który się pojawia, każdy „problem”, każdą sprawę z którą nie umiem sobie poradzić gdy umysł, ego próbują ” załatwić” ją po swojemu………..
/fragment wypowiedzi uczestniczki I roku Uniwersytetu Instytutu Nowej Ziemi.

20 LUTEGO 2016

 

Elen poznałam kilkanaście lat temu, uczestniczyłam w Jej cudownych warsztatach w różnych miejscach Mazury, Sieradz, Szadek. Wnosiły one do mojego życia zawsze coś nowego. Elen była nie tylko prawdziwym nauczycielem, piękną kobietą z wielkim poczuciem humoru i z niesamowitymi wyzwaniami, o czym zapewne pamięta Roman, ale i wspaniałą koleżanką, przyjaciółką – zawsze z otwartym sercem. 
Wiem , że życie dostarczało Jej przeróżnych, ciekawych doświadczeń. Były one naprawdę trudne. Jednak Elen nigdy się nie poddała, zawsze była pilną uczennicą, która odkryła misterną, boską grę. Patrzyłam na Nią z podziwem, bo nieraz byłam świadkiem tych doświadczeń, jak potrafiła ekspresowo przerabiać wzorce. 
To właśnie dzięki własnym doświadczeniom Elen nam może dzisiaj tak skutecznie pomagać. 
Po latach spotkałyśmy się w Rudawce, poznałam Ją z daleka, mimo jasnych włosów, wcześniej miała czarne. Bardzo się ucieszyłyśmy z tego spotkania. Elen w Rudawce przyciągała tłumy. Żadne, inne warsztaty nie cieszyły się takim powodzeniem. Do pracy na Uniwersytecie zainspirowała mnie Małgosia Lumi, z którą zaprzyjaźniłam się po warsztatach na Mazurach. Wcześniej uczestniczyłam w przeróżnych warsztatach i ciągle poszukiwałam. Ale dopiero pracując na Uniwersytecie, uświadomiłam sobie. ile to ze mnie zaczęło wychodzić zaniżonej wartości własnej, poczucia ofiary, agresora, nawet niechęci do samej siebie. Sama wcześniej bym na to nie wpadła . Praca w grupie jest bardzo wartościowa i powoli wychodziło wszystko .Można powiedzieć, że na pierwszym roku powoli, ale teraz , kiedy prosiliśmy Metatrona o zdjęcie całkowitej zasłony ze świata dualnego, to jest już prawdziwe, Boskie szaleństwo, jazda bez trzymanki – jak pisze Hania. 
Ja jestem wdzięczna moim cudownym aniołom. którzy grali i grają dla mnie przeróżne role , dzięki czemu wypływają wzorce i dokonuje się transformacja. W naszej grupie jest dużo miłości, zrozumienia i dużo radości. Ja jestem już innym człowiekiem, patrzę sercem, nie rozumem, nie oceniam, a szukam w sobie i wreszcie pokochałam siebie całym moim boskim sercem. Dzięki energiom archanielskim poczułam wielką, wewnętrzną siłę. Oddanie się prowadzeniu przez Ducha to jest dopiero prawdziwe życie, zaślubiny w moim oblubieńcem – Bogiem. Ta frajda nieustającego wesela, które trwa i ukochany Jezus -Miłość, która zmienia wszystko i wszystko transformuje . Ja nie patrzę, ile mi jeszcze zostało do zrobienia, cieszę się z tego, że tak dużo się dokonało. Dziękuję Bogu, że spotkałam Ciebie Elen, że dzięki Tobie tyle się dokonało i cały czas dokonuje , dziękuję za mój spokój, radość, harmonię. Miłość, zrozumienie.
Dziękuję naszej całej Grupie za wspólną PRACĘ I WSPÓLNĄ TRANSFORMACJĘ . 
Kocham Was wszystkich i wielbię i miłuję. NAMASTE

12 LUTEGO 2016

WAŻNE
Otrzymalam kilka dni temu informację z „GÓRY” , abyśmy stworzyli nad Polską KOPUŁĘ ZE ŚWIATŁA. 
MA ona utworzyć nad krajem wyższą wibrację, która nie przepuści nic, co wibrować będzie niżej.
Nie będę opisywała całości wizji, lecz zalecenie.

Wizualizacja.
Nad Polską, wzdłóż jej granic tworzy się wysoka ściana światła, sięga ona wysoko w górę, tworząc kopułowe zwieńczenie.

To kopuła o wysokiej wibracji miłości i świadomości.

Nie zamyka to nas, lecz otwiera na przepływ energii zgodny z tą wysoką wibracją. Przyciągamy i zezwalamy na przeniknięcie w naszą przestrzeń tylko tego, co wibruje najwyższą świadomością i miłością.

Afirmacja.
Moja ojczyzna otulona jest najwyższą wibarcją Światła i Miłości. Jesteśmy bezpieczni Światłem i Miłością. Wznosimy naszą świadomość będąc w nieustannej wdzięczności za Boskie prowadzenie.

Zobaczyłam pewne wydarzenia i bardzo silną „falę”, która popłynie w naszą stronę z USA poprzez zach. Europę, KOPUŁA, stanowi barierę, przez którą nie przejdzie „fala”. Tylko ta kopuła da gwarancję i zabezpieczenie.

Nie mamy jednak skupiać się na tym, co na zewnątrz, lecz całą uważność ustanowić na świetle kopuły.

Tutaj, w naszym kraju –
„Kraj w którym żyję, rozkwita całym swym pięknem, ziemia tutaj jest żyzna, bogata i zdrowa, ludzie są szczęśliwi, zdrowi, świadomi, mądrzy, żyją w boskiej pełni i dostatku. Siła naszej wibracji, mądrości, miłości, oddania Bogu chroni tę ziemię i ten lud w czasie transformacji.
Jesteśmy wzorem dla całego świata. Oddani najwyższej boskiej mądrości wprowadzamy nowatorskie rozwiązania w każdym temacie życia duchowego i materialnego. Rozkładamy skrzydła naszej boskiej mądrości i miłości łącząc się w braterskiej miłości z braćmi, dziećmi tej Ziemi.

Taka jest moja wola, wola Ducha.

Kto chętny, może rozsyłać tę informację dalej.

11 LUTEGO 2016

 


• Śniło mi się , że naprzeciw domu rodzinnego sąsiad miał długa bujną zieloną łąkę, przez tą łąkę płynęły silne strumienie. tak jakby jakieś liny, rury. Silne strumienie wody szerokości kilku centymetrów. Na jednym z nich płynąłem na kawałku drewna. Spokojnie, aż do samego końca łąki ,potem stwierdziłem że wrócę i pozbieram coś, ale w konsekwencji to, co pozbierałem okazało się słonecznikami. Postanowiłem wyciągnąć ziarna. Pojawił się mój ojciec i ze spokojem zaproponował że mi pomoże i tak się skończył sen.

Myślę, że płynę w dobrym kierunku do Domu, ze spokojem. Ważne było pojawienie się mojego ojca, nie jako negatywu, ale pomocy.
Praca z programami, które miałem, dziś skutkuje pomocą w zbieraniu ziarna, które zasiewam.
Zielona bujna łąka znacznie różni się od tego wysuszonego pola, jakie było w śnie, jakiś czas temu.

Moje relacje z żoną, też się zmieniły, jest we mnie więcej czułości i spokoju, pokochałem ją taką, jaka jest, nie oczekuję, zrozumiałem że jest najdoskonalsza jaką mogłem sobie wybrać do wspólnej pracy
i jest moim Stworzeniem, wady które widziałem, dziś wiem , że są pięknymi pamiątkami po darze jaki dała nam w postaci dzieci.

Teraz synek sam przychodzi do mnie i przytula się przed wyjściem do przedszkola, po powrocie też się przytula, widzę jak sam mówi o miłości, w nim też się coś zmieniło, dzięki mojej pracy.
Jakieś męskie wzorce muszą też w tym dziecku pękać dzięki mojej miłości, jakie to piękne.
Płaczę ze wzruszenia, jak to piszę. Jakiś czas temu wysłałem prośbę, bym poznał energię męska i siłę kreacji i dzieje się to, jestem zdeterminowany na dalszą pracę.

31 STYCZNIA 2016

Lekarz dusz, nauczycielka duchowa, jasnowidząca, jasnosłysząca, regreserka, twórczyni Uniwersytetu Wirtualnego Nowej Ziemi, poetka, pisarka, posługuję się również channelingiem.

Rozwiązujemy karmę osobistą, rodową, oczyszczamy ciała energetyczne, umysł i serce z programów dualności, wszelkie trudne sprawy rodzinne, partnerskie, rodzicielskie, uzależnienia, depresje, przyczyny chorób itd., harmonizujemy czkary, rozpoznajemy energię kundalini, wchodzimy na wyższe wibracje umysłu, serca, ciał, odzyskujemy swoją duchową Istotę Światła i Miłości.

Dzięki takiej pracy człowiek staje się wolny od programów oddzielenia i łączy ze swoim duchowych, nieograniczonym potencjałem.

Uczę również channelingu, jasnowidzenia, jasnoczucia, kontaktu z duszą, samouzdrawiania, samoświadomości.

Czasami pytają mnie, gdzie się uczyłam, gdzie zgłębiałam wiedzę? Mało znam ziemskich nauczycieli, może prócz tych największych, którzy ciałem już odeszli, za to znam wielu z wszechświata. To oni mnie prowadzą.
Kto odnalazł Siebie, odnalazł WSZECHŚWIAT, a w nim wszystko.
http://www.epokaserca.pl/instytut/oferta/procesy

http://www.epokaserca.pl/instytut/oferta/uzdrawianie-translacyjne

INSTYTUT NOWEJ ZIEMI www.epokaserca.pl  


12631421_1552740151706984_900983698578972918_n

26 STYCZNIA 2016

 

KOCHANI -małymi kroczkami zbliżamy się do warsztatów na skypie

13 LUTEGO – DEZAKTYWACJA  PROGRAMU ROZDZIELENIA – skyp

 http://www.epokaserca.pl/instytut/warsztaty-i-wczasy/warsztaty/125-dezaktywacja-programu-rozdzielenia  

Dziękuję Duchu – za radość codziennych małych śmierci i naradzanie- coraz większe. Choć umniejsza się pozór mój, jakże pełniejsza się staję. 
Zachwyt, gdy śmierć w oczy zagląda i ta wolność gotowości by umierać, umierać, umierać. 
I już tak niewiele mnie, w MEJ pełni.
Cudzie życia, ach cudzie życia, iluzjo ograniczeń i odwago skoku ku wieczności – dziękuję.
Zostawić to, co jedyne, widzialne, by oddać się niewidzialności, zatopić, pozwolić się wchłonąć, rozpuścić się, zniknąć, by STAĆ SIĘ.

PARADOKS MIŁOŚCI, śmierć ŻYCIE naradza, śmierć skrzydła otwiera, zatracenie życia, porzucenie chcę, pełnią czyni.
Ach życie, ……szaleństwo programu PARADOKSÓW, śmiech tylko pozostaje, niczym szaleni ojcowie kościoła, oddać się, zatracić w nicości, by NARODZIĆ się w tym czym JESTEM….
KOCHAM ZAPACH NIEMOŻNOŚCI POZORNEJ, po śmierciach tak wielu, i smak WIECZNOŚCI nieograniczonej niczym.
O iluzjo, o pozorze szalony, więzi i ograniczeń, O WOLNOŚCI,………..
Śmierć ŻYCIE czyni, a im więcej umierasz, tym bardziej STAJESZ SIE.

24 STYCZNIA 2016

Olejki Marysi –Maria Przybyłowicz -towarzyszą mojej pracy od sierpnia 2014 roku, od spotkania w Rudawce. 
Testuję je z uwagą. Każda z osób, które dot.tym olejkiem potrzebuje udrożenienia, pobudzenia, ożywienia troszkę innych miejsc.
Na Uniwersytecie, w klasie I, było to już piąte spotkanie. Duch sugerował, aby nie czynić „inicjacji” na wcześniejszych lekcjach. Miał w tym z pewnością swój cel. 
Choć nakładanie odbywało się poprzez skypa/ na odległość/, energia płynęła swobodnie, dotykała czakr, kanałów energetycznych, kręgosłupa, czasem wchodziła na czkry wyższe lub niższe / niż znane nam 7 czakr/.To co widziałam i odczuwałam było również żywo doczuwane przez uczestników, którzy potwierdzali, że niektóre punkty, które pobudzałam, szwankowały wcześniej.

To tylko potwierdza nam zasadę, według której funkcjonuje ta rzeczywistość, – nie ma barier ani odległości dla przepływu energii.

Trzy osoby, /jak do tej pory/ podzieliły się swoimi odczuciami.

Emotikon heart
Witajcie.Jak sie miewacie kobietki po cudownej inicjacji olejkami przez Kochana Elen?
Ja chetnie podziele sie z Wami tym,ze czuje w sobie dosc znaczna roznice…wyciszenie,energia tanczy we mnie,wdziecznosc i lekkosc.
Wiec zapraszam do podzielenia sie odczuciami jesli ktos ma ochote.
Pozdrawiam Kochane
Moc podziekowan Tobie Elen

Emotikon heart
U mnie też zmiany, jakaś nowa energia płynie we mnie, radość działania, brak lęków odczuwam…tak, właśnie tak jest jak piszesz energia tańczy we mnie radośnie , czuję lekkość, wdzięczność, moc i mam w sobie ogrom wiary w to że wszystko będzie pięknie…żadnych blokad, jakby te olejki utorowały drogę i płyneła czysta energia twórcza…..jeszcze nie umiem tego dokładnie opisać…zresztą nigdy nie umiałam ubrać w słowa tego co czuję…uśmiecham się tylko radośnie i wiem że dzieje się dobro Emotikon smiledziękuję Elen najpiękniej jak tylko umiem.

Emotikon heart
A u mnie Cisza, Piękna taka. Jakiś rodzaj głębokiej ufności. I ciągle przypomina mi się dzieciństwo i moje wszystkie wew emocje, wizje…
Jest też we mnie pewien rodzaj skupienia…I głębokiego oddania się Duchowi w pełni.
Olejki c.d: od dwóch dni otulam siebie jeszcze bardziej świadomie. Oczyszczają mi się bardzo całe plecy, w szczególności piersiowo-lędźwiowy. . Ciągle mam ochotę masować te miejsca oraz miejsca łopatek. Naoliwiam więc całe ciało i masuję. Dotarcie do powierzchni tzw odczucia bólu jest formą pewnego rodzaju poruszenia, wzruszenia, extazy. Otwiera mi się całe ciało. Jak bym uwalniała wiele par skrzydeł. Q odczuciach – jakbym przechodziła przez jakąś przestrzeń gęstej fali dźwiękowej…
I od 2 dni sprzątam

941046_1547919562189043_6032460137032538871_n

20 STYCZNIA 2016/1

KOCHANI –
Duch przemawia nieustannie, trzeba tylko mieć otwartość, aby zrozumieć Jego przesłanie.
Proponuję film. Obejrzałam go, a kiedy odchodziłam od komp. Duch rzekł: Czy to nie piękna podpowiedź, wcześniej przekazana Wam przez Buddę.
Budda wyszedł z domu, pozostawił bliskich, odszedł by szukać szczęścia, by znaleźć odpowiedź na pytanie – jak pozbyć się cierpienia. Po 12 latach wrócił, powiedział wówczas do żony; To czego szukałem przez tyle lat, mogłem znaleźć w domu. Długo trwało zanim to zrozumiałem.

Wyszliśmy z RAJU swej doskonałości, boskości, idziemy długa drogą rozpoznawania materii, gdy stajemy się człowiekiem zaczynamy szukać szczęścia, żądamy go od innych, płaczemy, krzyczymy, walczymy, manipulujemy, zawłaszczamy, robimy co tylko możemy ze światem zewnętrznym………….. a SZCZĘŚCIE siedzi sobie cichutko i czeka aż wrócimy do DOMU. 
SZCZĘŚCIE JEST CAŁY CZAS W RAJU. …….RAJ TO NASZ DOM, TO NASZA SAMOŚWIADOMOŚĆ TEGO – KIM JESTEM i po co.
Ten temat będziemy również omawiać na spotkaniu warsztatowym na skypie
23 STYCZNIA 
SZCZĘŚCIE W ZWIĄZKACH – DROGA DO WIECZNOŚCI
KOCHANI http://www.epokaserca.pl/…/123-szczescie-w-zwiazkach-droga-…  

http://www.cda.pl/video/53866866