Jak drzewo
konary ku słońcu wznosi
tak człowiek
serce ku milości
nieustannie
powoli
z nasiona nieświadomości duszy
powoli
idzie drogą poznania siebie
i życia
tutaj
zawsze w teraz
od tysięcy lat
wspina się
rozkłada swe ramiona serca
powoli
waha się, kuli
w historii doświadczeń
jak drzewo młode na wietrze
lecz wspina się
serce duszy młodej
dojrzewa powoli
aby gdy czas przyjdzie dojrzałości
wzmocnione tym, co poznało
zahartowane w wichrach życia
sercem stać się miłujacym
wielbiącym życie.