Jeśli ktoś postępuje jak drań, to nie dlatego, że jest zły, lecz z powodu niewiedzy, jak postępuje miłość. Nie reaguj więc z znany jemu sposób – to już zna, ukaż mu oblicze miłości, aby mógł POZNAĆ.
Kwiat nie rozkwita od razu, daj mu czas.
KOCHANI – dziś mam fajny dzień, więc podzielę się z Wami moją małą tajemnicą.
Przez większość mojego życia, chyba nie tylko obecnego – wciąż sobie coś zarzucałam, braki w urodzie, postaci, umiejętnościach, wiedzy itd, chciałam być doskonałą mamą, żoną, kobietą, człowiekiem, …………..
Powodowało to smutek -niestety.
Znałam DOSKONAŁOŚĆ – z innych światów i nijak tutaj nie mogłam znaleźć jej w sobie.
Aż……..poznałam Boga, spojrzałam w Jego oczy i……zakochałam się wsobie.
Od tamtej chwili -nie mogę się nadziwić pięknu i doskonałości, które stworzył. Ilekroć patrzę w lustro – mówię : Boże, jesteś wielki, stworzyłeś taką doskonałość ………..i zachwycam się dziełem stworzenia, w każdym calu, każdym aspekcie, każdym temacie.
Dzięki temu – mogę zachwycać się również innymi JEGO dziełami.
Smutek przemienił się w radość, tylko z jednego małego powodu – zakochałam się w Sobie, uznałam doskonałość dzieła bożego.
Kiedy umiłuje, uwielbi się Siebie, nie ma potrzeby, ani oczekiwania, uwielbienia przez innych, nie ma też obawy przed spojrzeniem innych w naszą stronę.
Nasza MIŁOŚĆ JEST WIECZNA, nie do naruszenia.
Brzuszek rośnie, pupcia też chce, ktoś próbuje na mnie zrzucić ocenę siebie, a JA – w nieustającym zachwycie nad TYM, który tworzy mnie nieustannie, który przenika wszystko, który jest ŻYCIEM, ISTNIENIEM
KOCHAM, WIELBIĘ, MIŁUJĘ
Kto z Was tak wielbi Siebie?