Miłość to nie ćwierkanie słodyczy, która w uszy wlewa ciepło i iluzję dobra, oddania, Miłość to świadomość SPRAWY, ISTOTY RZECZY jako całości, jedności. Miłość przyjmującą jest ? gdyby więc reasumować, miłość to stan otwartości na przyjmowanie wszechrzeczy, jako jedności istnienia. To konkret, nie śpiew, reszta jest poetyckim wytworem ziemi.
Zatem- jak pozbyć się czegokolwiek? Już to uczyniłeś- próby, analiza. Umysł tworzy, jednak stary program- nie może tak być – powoduje powrót tego czego nie chcesz.
To umysł budowniczym jest wszech-rzeczywistości, lecz nie mały, lękliwy i skryty – umysł starego świata, a umysł boski, choć w człowieku będący.
Jaka jest różnica – ludzki chwieje się, boski tworzy świadomie to co chce.
Jak stworzyć nowe, jak pozbyć się starego?
Całą mocą mojej podświadomości i całą potęga mojego wyższego ja- ustalam nowe zasady, ????tu możesz wprowadzić stan nowy????jestem całkowicie zdrowy, moje ciało jest promienne, zharmonizowane, każda komórka wibruje światłem czystym i twórczym. Dokonało się teraz. Zatwierdzam. Amen.
Możesz to powtarzać aż stworzy się nowe, lub zaufać powiedzieć raz i przyglądać się rezultatom. TAM gdzie posyłasz myśl, tworzysz rzeczywistość jak promieniem lasera, więc pomyśl, gdzie błądzą Twoje myśli, uczyń się ich świadomym panem i zarządcą i tylko takie twórz, które chcesz aby zaistniały w materii. To proste.
Mam doskonałe, boskie ciało, jest ono manifestacją boskiej doskonałości.
Utrzymuj to w sobie jako jedyną prawdę, to Twoja świątynia i Ty ustalasz wygląd, stan, poprzez trwałość myśli i odczuć.
To nauka tworzenia nie tylko siebie, stanu zdrowia, ale i całej rzeczywistości.
To jest miłość- uznanie jednego DUCHA, jako najwyższej wibracji światła i całkowite otwarcie na przyjęcie, na zaistnienie Go w całym sobie i wokół siebie.
II.PRZEKAZ
Przekaz od Jezusa.
Umiłowany, choć nie znasz mnie dobrze, ja Ciebie znam. W sercu mieszkam, ale i w każdej komórce Twego ciała i choć skurczenie jest i ściśnięcie w Tobie JAM JEST tym, który wypełnia Twoją prawdę. Miłuję Ciebie, miłuję oczy w których wszechświat się mieści, miłuję serce, w którym tyle dobra i piękna jest i tak niewiele potrzeba, aby to piękno którym jesteś zaistniało całą swoją potęgą.
Pytasz o operację ? tak, czyn porządki. Po to dane są możliwości, aby je wykorzystywać, lecz pamiętaj, aby posprzątać serce swoje i umysł, by nie powróciło już to co powodem było schorzenia. Zamknięcie otwórz, jak wrota zamku starego, niech stare wrony odlecą, pozwól aby gołębie pokoju, pokory, oddania światłu i miłości zamieszkały w pokojach pałacu.
To będzie nowe, każda komnata niech swojego gołębia ma łagodności , pokoju, ciszy.