Roczne Archiwa: R

67 wpisów

PROGRAM ŚMIERCI

 

To nasz wzrost i rozwój.
Najpierw spójrzmy tak na odchodzących a później zobaczmy to w sobie….
Śmierć jest jak sen dziecka. Ono nie wie, że śpi, ten czas nie istnieje dla niego.
Dorosły wie, że sen jest stanem naturalnym jego życia, nawet przyjemnym. I choć ciało leży, nie działa, dusza nadal tworzy swe życie…..
Nie jest więc właściwym pytanie- śmierć jest czy jej nie ma, bo nikt nie pyta jest sen czy go nie ma.

Pytanie brzmi -patrzę na życie z pozycji dziecka/niewiedzy, czy dorosłego/wiedzącego?

I tak z całym życiem. Z jakiej pozycji patrzę na życie, na doświadczenia….

 

Magia. Jezus chodził po wodzie, ja też chcę…..I próbują nie wiedząc, że chodzenie po wodzie, to życie poza dualnością, poza rozdzieleniem. Chodzić po wodzie , to górować nad wodą, nad programami wodnego świata, w którym impuls elektryczny programu przepływa przez wodny świat niosąc i napełniając wszystko danym poziomem cywilizacyjnej świadomości……
Narodzić się z wody i z Ducha, jak mawiał Nauczyciel.
jestem w tym świecie, ale nie jestem z tego świata. Tzn. moja świadomość nie podlega już programom tego świata, jestem świadomością DUCHA.
Chodżmy po wodzie.

ŚMIERĆ I NARODZINY

 

Różnica jest ogromna.

Gdy kończymy jakieś zadanie oczywistym jest , że pójdziemy dalej. Nauka w danej klasie kończy się ” rozwiązaniem umowy” i pójściem w następną umowę do wyższej klasy. To oczywiste.
Kończymy staż w jakimś miejscu i idziemy dalej. To oczywiste.

Może czas pojąć, że to co nazywaliśmy dotychczas śmiercią, postrzegaliśmy z niższego poziomu naszego umysłu. Jak dziecko, które gdy rodzic znika z jego pola widzenia wychodząc z pokoju – może uznać za nieistniejącego.

Tzw.śmierć jest tylko końcem zawartej wcześniej umowy na pobyt na planecie Ziemia.

Umowa zawarta – pojawiamy się w ciele płodu.
Umowa skończona – odchodzimy.

I nie jest najważniejsze – narodziny czy śmierć, lecz JAK WYKORZYSTALIŚMY CZAS UMOWY.

25 października 2018

Kochani – od listopada wprowadzam NOWE USŁUGI dla Was , z pewnością zainteresują to Was.

http://www.epokaserca.pl/instytut/component/k2/itemlist/category/21-uslugi   

i ciekawa rozmowa 

http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-10-24/nauczyciel-nie-ma-prawa-rozliczac-dziecka-z-braku-pracy-domowej/?fbclid=IwAR3s8uT-qPvZI-xe7bo_djUxsjZ5eWlnAk-HHZr-eFvZH9TUyPjTgsjGPk8

„Całe wieki byliśmy niewolnikami własnych wyobrażeń o życiu, czas się przebudzić, odzyskać wolność i decyzyjność”

KONTAKT Z WYŻSZĄ JAŹNIĄ


To chwila, która została we mnie na zawsze i była jak zejście NIEBA……w materię. To nie kwestia umysłu, lecz wszechpełni odczuwania……
Zaufać, to DAĆ SIĘ PROWADZIĆ DUCHOWI, WYŻSZEJ ŚWIADOMOŚCI, BOGU, nazwa nie jest ważna. Kto to poznał, odzyskał DOM….Zatopił się w Bogu, odzyskał SIEBIE….tego bez granic i bez ograniczeń.
Idzie człowiek ufając prowadzeniu wyższej mądrości. Czasami mogą przyjść doświadczenia, których w danej chwili nie rozumiemy, ale później następuje pełne zrozumienie NAUKI, której celem jest rozszerzenie SIEBIE na następne elementy życia w materii. 
To jak wzrastanie ucznia, ku pełnemu poznaniu swego potencjału.
W czasie nauki może przyjść odczucie oddzielenia, gdyż wchodzimy w ziemskie doświadczenie, niskie wibracje danej nauki. Tak było ze mną, gdy weszłam w najcięższe doświadczenie partnerstwa, podczas którego poznałam setki programów żeńskich i męskich, oraz elementy partnerstwa i drogę ku tworzeniu nowej formy wyższego partnerstwa….Spadłam w wibracjach, gdyż były to dwa lata niezwykle ciężkich doświadczeń, ale nauczyłam się czy też przetransformowałam tysiące lat i tysiące programów.
I powoli wracałam do stanu cudownego wewnętrznego raju.
Ten czas był ważny również dlatego, że poznałam stan spadku wibracji ….i obraz tego stanu w praktyce.
Czym się charakteryzował?
Krytyką, zrządzeniem, oceną, wyszukiwaniem negatywów. 
Jechałam kiedyś ze znajomym młodym człowiekiem,a on powiedział :
-Dlaczego wszędzie widzisz negatywy?
To był ważny moment.
To prawda, tak się zachowywałam. W jednej chwili „złapałam” ten stan i zrozumiałam, że spadek wibracji charakteryzuje się ….wyszukiwaniem negatywów……taki jest świat dualności…z którego powoli wychodzimy…
To stan ludzki, tak, ale nie niebiański , w którym………..JEST SIĘ W JEDNOŚCI i odczuwa się silną więź ze wszystkim, będąc jednocześnie w stanie wdzięczności., radości, uznania boskości we wszystkim.
Wszystko co JEST daje nam szansę wzrastania – ważne czy potrafimy ZOBACZYĆ I ZROZUMIEĆ, wyciągnąć wnioski….rozszerzyć SIEBIE …….i ZAUFAĆ ŻYCIU…tego najbardziej ludziom brakuje….
ZAUFAĆ ŻYCIU to ZAUFAĆ SOBIE to ZAUFAĆ BOSKOŚCI ŻYCIA ……wszystkiemu co się wydarza….trzeba tylko wnioski wyciągać.
Często ludzie nie widzą tej DROGI, którą dusza wybiera, boją się życia, chcą zawracać, rezygnować, uciekać, szukają winnych, ZAMIAST – ZAUFAĆ i ZROZUMIEĆ…
Zaufałam całkowicie – może było mi łatwiej gdyż dostąpiłam stanu łaski…….ale wiele doświadczeń, bardzo wiele, mogło mnie powalić, zaufałam, więc wstawałam i szłam dalej…tak jak w szkole……kończymy jedną klasę, ale nową zaczynamy i znów trzeba włożyć pracę , aby poznać następny poziom…..nikt nie rezygnuje z tego powodu, dlaczego nie widzimy że życie działa podobnie?
Jeśli przychodzi doświadczenie, to tylko materiał do poznania.
Nie traktuj życia osobiście i emocjonalnie lecz tylko ZADANIOWO……

O śmierci dziecka

 

 

„….Umiłowana, nic nigdy nie należy do nikogo, gdyż jest tylko JEDNO, w obrębie którego tworzą się formy i zależności. Tak, dusze odrębność udają, lecz tylko na czas jakiś, aby bawić się i ewoluować w swym poznaniu życia na Ziemi.
Jednym z planów tego świata jest rozpoznać pozorność oddzielenia jeden od drugiego, jednego serca od drugiego, duszy od duszy. To tylko pozorne, gdyż w jednym łonie wszechświata i w jednym Duchu wszystko Jednym.
Przez wieki człowiek szedł i widział oczyma rozdzielenie, umysłem kalkulował jak zabezpieczyć się przed stratą, gdy już posiadał, lub dążył do zdobycia – dóbr, partnerów, dzieci. Walka i lęk nieustający i prawo własności.
Dziś czas iść dalej, ku sobie prawdziwemu, tam gdzie wszystko jest jednym, zrozumieć to trzeba i poczuć.
Wszelkie sytuacje nie są dla bólu, lecz po to, aby zobaczyć, wciąż istniejące w człowieku – uznawanie oddzielenia i prawa własności. Nie ma straty, jest przemieszczanie się dusz w obrębie swoich zadań. 
Przychodzą i odchodzą zgodnie z podjętymi wspólnie przed narodzinami – ustaleniami, a dzieje się to dla wzrostu obojga.
Nie ma, moje dziecko, mój partner, moja własność – zamiast tego jest – nauka macierzyństwa, partnerstwa itd……Są to tematy uczące -OPIEKI , zatroszczenia się o wspólny czas i prowadzenie – rodzica i dziecka, wspólnoty partnerstwa, czy też opieki nad ziemią, czy inną formą materii.
To tylko nauka – posiadania, a później wyższa OPIEKI podczas wspólnego czasu.
Nie ma śmierci, ani zniszczenia, wszystko nieustannie zmienia swą formę, aby w konsekwencji powrócić do Źródła, do złotego deszczu wszech-możliwości.
Zawsze w Twoim sercu Ukochana jest cały wszechświat, gdyż serce, choć ludzkie, jest tożsame z łonem wszechświata, tylko człowiek wybiórczo z niego korzysta, wybiórczo je zna, w nim i dziecko, które przyjęłaś w to życie dla wspólnej nauki i wszelkie gwiazdy, galaktyki.
Mów do swego serca, mów do duszy dziecka, ono jeszcze w kształcie i formie duszy, słyszy Cię i widzi. Choć już nie Twoje i formę ciała inną przybierze, nadal serce jedno jest i miłość jedna, z dzieckiem tym i każdym, z drzewem, wiatrem i gwiazdami.
To nie dziecka Ci brak, lecz rozszerzenia w którym mogłabyś poczuć całą siebie jako Ducha, a w nim wszystko, co było i jest, całą miłość istnienia, miłość, którą jesteś.
Nic wyrwać z tego nie można , gdyż Jedno jest łono i to tylko pozorny jest brak. I tam Dom jest tu tylko chwila snu. 
Gdy z tamtego świata dusza wychodzi w to życie , jakby na chwilę na spacer wyszła i wracać chce, choć jako człowiek o tym nie pamięta. Pozwól, więc w domu odpocząć duszy dziecka o które pytasz. Tam jest Dom dusz.”

25 września 2018

Kochani jest nowe nagranie  „Uzdrawianie wcieleń – odrzucenie, brak miłości”

https://www.youtube.com/watch?v=OgUycDmQRG4&feature=youtu.be

 

Jak rozpoznać Miłość, którą się jest?
Bardzo prosto.
Gdy odnajdziesz Ducha, który ożywia ciało, będąc z nim w nieustającym akcie miłosnego zjednoczenia, gdzie wdech i wydech przenika i łączy ich wzajemnie, niebiańska muzyka tego zjednoczenia drży w każdej komórce pobudzając ją do rozkwitu, a owa komórka, otwiera swe kobiece łono tuląc, przyjmując, naradzając, objawiając swego oblubieńca Ducha i każdy ruch, gest, słowo, spojrzenie, będą wyrażały seksualny akt zjednoczenia tych dwojga Ducha i ciała – wiedział będziesz, żeś Miłością.
Gdy rozpoznasz to w sobie wobec drugiego człowieka, zwierzęcia, rośliny i w nim ujrzysz ten sam akt stwórczy, bez oczekiwań i rozczarowań , lecz tylko ta chwila, TU, TERAZ – akt Miłości nieustający naradzający wszechświaty – wiedział będziesz czym jest chrystusowa miłość i boska świadomość.
Reszta to mrzonki i puste słowa

Fragment nowej książki