admin

902 wpisy

4 kwietnia 2017

Kochani – zapraszam na warsztaty w LONDYNIE 

 

27-28 maja 2017 

Joanna Kuligowska Kasperek i Elen Elijah 


Zapraszają na weekendowy warsztat
W LONDYNIE

Temat:

PLAN DUSZY 

prowadzi Elen Elijah 
Lekarz dusz, nauczycielka duchowa, mistyczka, jasnowidz, regreserka, twórczyni Uniwersytetu Wirtualnego Nowej Ziemi oraz metody Translacja – transformującej programy dualności, autorka książek, poetka, posługuje się również channelingiem • 
www.epokaserca.pl 

Program autorski.

1. Jak rozpoznać plan duszy?
2.Czym jest karma i jak ją zamknąć?
3. Jakie mam obciążenia karmiczne?
4.Jakie zadania wybrałem sobie na obecne życie?
5.Co chciałem poznać, nad czym pracować?
6. Jak zrealizować plan duszy?
7.Jak rozpoznać prawdziwego Siebie?
8.Jaki plan duszy mają nasi bliscy?
9.Praktyka uważności JAM JEST

Bedą wspólne medytacje.

Zapisy oraz informacje 

Joanna Kuligowska  Kasperek

j.kulig.kasper@googlemail.com

tel: 07856098874 

Gdyby połaczenie nie zostało odebrane prosze zostawić wiadomość na sms.

Jeśli będzie taka wola uczestników zrobimy cykl warsztatów
w tematach jak na moich Uniwersytecie Nowej Ziemi.
http://www.epokaserca.pl/instytut/virtual-university/zajecia

Będzie się wiele działo. Każde spotkanie to głęboka praca odzyskująca samoświadomość.. 
Będziemy zdejmować programy jak warstwy cebuli, aby światło mogło w pełni zajaśnieć.
ZAPRASZAMY

KOBIETA I MĘŻCZYZNA

 

Mądry mężczyzna nie boi się mądrości kobiety, ceni ją, gdyż dopełniają się. Kto boi się , głupcem jeszcze jest, choć za mędrca może się uważać. Oddaje się tej mądrości serca, hołd składając kobiecości, widzi w niej delikatność, ciszę, doskonałość, otwartość i piękno, troszczy się o nią. Czyż serce nie jest naszym największym skarbem?
Tak i umysł – potęgi serca obawiać się nie może, bo czyż to nie serce życie naradza mocą swą i potęgą?

Prawdziwa kobieta nie obawia się przyjąć w pełni mężczyznę, jest zawsze otwarta, gdyż jest to specyfika serca – zawsze pracuje równo, rytmicznie, jest otwarte na miłość i naradzanie życia. Kobieta, która obawia się mężczyzny, jest jak słabe, ledwie bijące serce, a przecież to ono ustanawia życie, powinno znać swoją wartość.
Mądrość kobiety to otwartość i moc ….oraz ..pokazanie mężczyźnie nowego świata wolności i miłości oraz zrozumienie, że w nim potęga się mieści dobra, czułości, piękna, doskonałości.

Kto w oddzieleniu żyje – słabnie i umiera, kto jednoczy się, sił nabiera i wprost do życia wiecznego zmierza.

I poszli oboje – wybór do nich należał. 
Wybrali walkę świata starego, gdzie jedno drugiego zrozumieć nie potrafiło, wiec w ciągłej śmierci byli, lub…………. miłość, współistnienie, oddanie, wzajemność, świat nowy w którym wiecznością stali się, wielbiąc najwyższą wibrację światłości – i raj stworzyli nowy, którego nigdy już nie opuszczą – bo W NICH jest.

 

http://www.youtube.com/watch?v=wJNcuVYdHJQ

 

PROLOG

 

 

Kto wyszedł z niej, potrafi zobaczyć w Jego nauce oraz w Ks. Genesis – prostotę przekazu.

Prolog

1 Na początku było Słowo
a Słowo było u Boga, 
i Bogiem było Słowo.

2 Ono było na początku u Boga.

3 Wszystko przez Nie się stało, 
a bez Niego nic się nie stało, 
co się stało.

4 W Nim było życie.
a życie było światłością ludzi,

5 a światłość w ciemności świeci 
i ciemność jej nie ogarnęła.

18 Rzekli uczniowie do Jezusa: „Powiedz nam, w jaki sposób nastanie nasz koniec?” Odrzekł Jezus: „Odkryliście już początek, aby poszukać końca; tam bowiem, gdzie jest początek, tam będzie i koniec. Błogosławiony, kto stanie na początku – pozna koniec i nie zakosztuje śmierci”.

Kto stanie na początku?
Początek do czas stworzenia człowieka – Adama i Ewy. Sam akt początku zawiera niezwykłe podpowiedzi, ale możemy iść jeszcze dalej.
Początek stworzenia –
NA POCZĄTKU BYŁO SŁOWO – przyjmuje się, że jest tu mowa o Jezusie, który zszedł.
Ale to tylko część prawdy.
Duch przybrał postać człowieka -Jezusa, aby mógł nam przynieść – NAUKĘ o słowie.
Słowo to WIBRACJA.
Dziś naukowcy wiedzą już, że wszystko tworzy się poprzez wibrację/ teoria strun, itd./
Nie można było użyć innego wyrażenia, jak SŁOWO, gdyż trudno było w tamtych czasach przekazać – w zrozumiały sposób czym jest WIBRACJA, tworzącą wszystko.
Wibracja to myśl, wszystko co istnieje powstało z zamysłu, myśli.
Wiedział o tym Budda i Jezus i inni.
I dziś przyglądam się chwilkę dyskusjom na FB.

CO TWORZYMY – NAPRAWDĘ WARTO TO SOBIE UŚWIADOMIĆ.

1 Na początku było Słowo
a Słowo było u Boga, 
….
i Bogiem było Słowo.

I BOGIEM BYŁO SŁOWO / bo to ono tworzy/

3 Wszystko przez Nie się stało, 
a bez Niego nic się nie stało, 
co się stało.

Zachęcam do medytacji na ten temat.

Prolog

1 Na początku było Słowo
a Słowo było u Boga, 
i Bogiem było Słowo.

2 Ono było na początku u Boga.

3 Wszystko przez Nie się stało, 
a bez Niego nic się nie stało, 
co się stało.

4 W Nim było życie.
a życie było światłością ludzi,

5 a światłość w ciemności świeci 
i ciemność jej nie ogarnęła.

Jeśli na początku była wibracja, i w niej było życie, a życie było światłością i

5 a światłość w ciemności świeci 
i ciemność jej nie ogarnęła.

I to Jezus przyszedł dać temu świadectwo- to ……………….każdy z nas jest tą światłością, która jest życiem, każdy z nas WIBRACJĄ , której – CIEMNOŚĆ NIE OGARNĘŁA.
To znaczy tylko tyle, że przebywamy czasowo w ciemności – czytaj: DOŚWIADCZANIU I ZAPOMNIENIU – a nasza prawdziwa natura to: BOSKOŚĆ, która tworzy.
Tutaj należy zadać pytanie CO TWORZY? oraz JAK DŁUGO BĘDZIE JESZCZE TWORZYŁA DUALNOŚĆ? skoro czas tej nauki już mija, a może minął, teraz trzeba tylko to zostawić i stać się ŚWIADOMYM TWÓRCĄ ŻYCIA.

1 Na początku było Słowo
a Słowo było u Boga, 
i Bogiem było Słowo.

2 Ono było na początku u Boga.

3 Wszystko przez Nie się stało, 
a bez Niego nic się nie stało, 
co się stało.

4 W Nim było życie.
a życie było światłością ludzi,

5 a światłość w ciemności świeci 
i ciemność jej nie ogarnęła.

18 marca 2017

Kochani –  następne moje nagrania na You Tube

„Tancząc życie – opowieści mędrca”

„Zła nie ma”

https://www.youtube.com/watch?v=WnaXqGxiQCk&feature=youtu.be

„Jak wyjść z dualności „

https://www.youtube.com/watch?v=UuVQsmymdbQ 

oraz  „Proces zjednoczenia umysłu i serca”

https://www.youtube.com/watch?v=V_bWVxeUgas&t=476s

 

TRWAJĄ ZAPISY NA MAJÓWKĘ  oraz wczasy z duchowością

MAJ  2017

28 kwietnia –  4 maja   –  POZNAĆ SIEBIE, OBJAWIĆ MIŁOŚĆ –  Kotlina Kłodzka 

 http://www.epokaserca.pl/instytut/warsztaty-i-wczasy/warsztaty/153-duchowa-majowka

LIPIEC 2017

 30 czerwca – 10 lipca – WCZASY  DUCHOWE  W RYTMIE MIŁOŚCI  – Kotlina Kłodzka 

http://www.epokaserca.pl/instytut/warsztaty-i-wczasy/wczasy-duchowe

 

27 lutego 2017

Kochani – jest nagranie z następnego procesu.

Oczyszczanie ciala mentalnego Cezara 

https://www.youtube.com/watch?v=FpSz8q-CPEY&feature=youtu.be 

Mężczyzna, który dąży do kobiety, właściwie zdąża do swego serca, poprzez kobietę szuka swego wnętrza, gdyż Ewa z niego wzięta była.

Gdy je odnajdzie /serce/ przestaje dążyć do kobiety. Uwalnia się wówczas od potrzeby dominacji, kontroli, ządzy, zazdrości, prawa własności, lęku przed odrzuceniem, lekceważenia, potrzeby władzy, walki itd.
Nastaje czas gotowości, dojrzałości, czas męskości – już nie musi do nieczgo dążyć stał się pełnią…. dopelnił to co męskie żeńskim….a wówczas jest gotowym zaopiekowac się kobietą

Gdy poznał swe serce, poznał i kobietę, zrozumiał ją……gotów jest wówczas iść z nią, realizując plan dusz, boski plan wspólnoty, wspólny taniec jedności dwóch sił żeńskiej i męskiej….

 

SWIATŁO ZAWSZE SILNIEJSZE JEST OD MROKU

 

Wyobraźmy sobie pokój w którym jest ciemno, nagle zapala się małe światełko i mówi do innych cząsteczek istnienia:
-Ej, koledzy, przyszedł czas, abyśmy się zbudzili ze snu ciemności i rozświetlili nasz pokój, aby w naszym pokoju zaświeciło ŚWIATŁO!
A koledzy na to:
– Ja się zbudziłem i widzę, że wokół tyle ciemności, muszę z nią walczyć.
Inni przyłączają się:
– My też, my też, czas zlikwidować tę paskudną ciemność i zniszczysz ten zły świat cienia.
A światełko, które zapaliło się pierwsze mówi:
– Nie walczcie z ciemnością, gdyż wówczas sami w cieniu przebywacie złości, nienawiści, oceny, walki, zniszczenia. Zajmijcie się SOBĄ, sami rozjaśniajcie swoje istnienie, bo im więcej nas zaświeci tym szybciej JASNOŚĆ w pokoju nastanie.
– Nie, nie, nie masz racji. My musimy walczyć z cieniem, bo to takie szlachetne. Przecież my jesteśmy dobrzy a cień jest zły, Nie dopuścimy, aby nadal to ciemne zło panowało w naszym pokoju.

Mijał czas i pokój wciąż w ciemności był, a przecież wystarczyło, aby Ci, którzy w walce byli, zajęli się swoim rozświetleniem. 
Pokój jaśniałby, gdyż światło zawsze silniejsze jest od zmroku, a wówczas cóż z cienia by zostało? 
Wystarczy niewiele światła, aby z ciemności, szarość nastała, a tylko troszkę więcej światła – aby jasność na zawsze zapanowała. I cienia już nie będzie. 
– Nie pouczajcie innych, że w cieniu są, lecz całą swoją uwagę skierujcie na własny blask, a wówczas, ten co w cieniu był jasność zobaczy i choćby chciał, cienia już nie ujrzy – powiedziało na koniec światełko, które zbudziło się prawdziwie.