Przewodnicy

2 wpisy

PRZEWODNICY DUCHOWI

 

 

 Przewodnicy pochodzą z wielu różnych miejsc. Prezentacja ich wszystkich nie jest możliwa. Możemy podzielić ich na tych, którzy doświadczyli życia na Ziemi i tych, którzy nigdy nie inkarnowali się w ludzkiej powłoce.

Przewodnikami mogą być Archaniołowie, Nauczyciele Wniebowstąpieni, lub inne istoty pochodzące z różnych części wszechświata. Nie wszystkie istoty z wyższych wymiarów zostają przewodnikami, ponieważ zależy to od przydzielonych im do wykonania zadań. Te, które zostają Przewodnikami muszą posiadać umiejętność przesyłania energii z wymiarów w których żyją do naszego świata fizycznego. Ich cechą jest miłość, chęć niesienia bezinteresownej pomocy, dzielenia się z ludźmi nowymi, doskonalszymi wzorcami rozwoju. 
Aby przekaz był czytelny, często potrzebne jest wsparcie od innych istot, które ukierunkowują i wzmacniają subtelne wibracje energii. Muszą Oni posiadać dużą wprawę w posługiwaniu się energią i polem magnetycznym oraz silną wolę, aby dostroić się do ludzkiego sposobu postrzegania rzeczywistości , oraz możliwości umysłowych.
Wielu duchowych przewodników i mistrzów pochodzi z rzeczywistości przyczynowej lub wielowymiarowej, która jest sferą jeszcze bardziej rozwiniętą. Niektórzy przewodnicy żyli na Ziemi. Udało im się wejść na wysoki poziom świadomości duchowej, wykorzystali możliwość rozwoju, zrozumieli i przepracowali zadania, które postawili sobie jako dusze. Teraz żyją w rzeczywistości przyczynowej w duchowej formie , gdzie nadal rozwijają się dzięki służbie na rzecz ludzkości. 
Inni pochodzą z rzeczywistości wielowymiarowej i są bardzo zaawansowanymi istotami, nawet w obrębie własnych systemów.

Niektórzy przewodnicy działają poprzez umysł, pomagają rozwijać nam intelekt, przekazując nowe idee z różnych dziedzin nauki. Inni łączą się z osobami zainteresowanymi pracą z energią, poznaniem, doświadczaniem duchowym i z takimi pracują na poziomie czystej świadomości. Przekazują energie poprzez dotyk, pomagają zgłębić naturę rzeczywistości. Jeszcze inni nie udzielają porad praktycznych, nie odpowiadają na pytania dotyczące spraw osobistych czy zawodowych. Przewodnicy wybierają nas ze względu na nasze uzdolnienia w określonej dziedzinie , które są zgodne z jego zainteresowaniami. Podobnie jak ludzie mają oni określony obszar zainteresowań i szczególne zdolności . Jedni udzielają praktycznych rad w rozwiązywaniu codziennych problemów inni zapewniają inspirację i pomagają lepiej zrozumieć uniwersalne prawdy oraz zrozumieć różne zjawiska. 
Wielu przewodników to prawie czysta forma energii. Ich rozwój doszedł do poziomu czystego ducha i stali się światłem. Posługują się światłem a swoje impulsy myślowe przekazują bezpośrednio do duszy. 
W świecie energii nie istnieje podział na płeć, choć przewodnik może przybrać postać męską lub żeńską , taką która najbardziej do nas przemawia i która odpowiada zadaniu, jakie chce wykonać. Niektórzy przybierają wygląd, jaki mieli żyjąc na Ziemi, i posługują się ówczesnym imieniem. Możemy widzieć kolory, słyszeć dźwięki, lub odczuwać ich obecność poprzez serce, energię miłości.
Przewodnictwo może płynąć również z wyższego ja, które przekazuje nam miłość, współczucie, cenne wskazówki, wspiera i pobudza do rozwoju oraz pomaga żyć zgodnie z wyższym celem naszego życia.
Przewodnicy duchowi uczą zrozumienia, zapewniają oparcie i prowadzenie.

 

 

Jak rozpoznać światłego przewodnika?


Podczas przekazu możemy rozpoznać prawdziwą mądrość, bo odczuwamy jakbyśmy znali ją od zawsze.
Przewodnik duchowy rozświetla naszą drogę, przypomina kim jesteśmy, pomaga uwolnić się od lęku i uczy bardziej kochać siebie i innych. Jego jedynym pragnieniem jest służyć, dzieli się radością, wspomaga nie tylko nasz indywidualny rozwój, ale i pracę jaką wykonujemy na Ziemi.
Przewodnicy nikogo nie poniżają, ani nie wywyższają. Przyczyniają się do poszerzenia świadomości, stworzenia pełnej wizji siebie i świata .Wolą abyśmy nie ślepo podążali za ich wskazówkami, ale opierali się na własnej mądrości, wyborach i umiejętności rozróżniania. Zachęcają do rozwijania wewnętrznej siły i oparcia w sobie. Chcą, abyśmy sami stanowili o własnym życiu. Jednoznacznie określają swój punkt widzenia. Charakteryzuje ich skromność, jeśli wskazuję błędy oraz przyczyny trudności i niepowodzeń robią to z wyczuciem, umacniając naszą wiarę we własne możliwości.
Rzadko przepowiadają przyszłość, wiedząc , że ta zależna jest od naszych wyborów i szybkości naszego wewnętrznego rozwoju..

Największą troską przewodników jest, abyśmy osiągnęli własny wyższy cel. Uczą tolerancji i wybaczania. Zachowują umiar, nie chwalą się . Mówią z szacunkiem o ludziach i zjawiskach, gdyż ich naturą jest czysta miłość i dobroć. 
Poproszeni o radę, udzielają wyjaśnień na temat lekcji i zadań przed jakimi stoimy. Nie ingerują, jeśli postanowimy trwać w niekorzystnej sytuacji, by nie odbierać nam możliwości rozwoju nawet, jeśli odbywa się on przez cierpienie.
W sytuacji, kiedy stoimy przed trudnym doświadczeniem, mającym nauczyć nas czegoś ważnego, mogą wskazać łatwiejszą i radośniejszą drogę. Przewodnik nie będzie podawał pełnego rozwiązania , lecz wskaże kolejny krok na drodze do niego.
Przewodnicy nie uwalniają od lekcji, jakich udziela życie, lecz pomagają lepiej je zrozumieć.
Przemawiają tylko wtedy gdy wyrazimy zgodę.
Duchowy przewodnik pomoże nam traktować siebie i innych wyrozumiale i z miłością. 
Światli przewodnicy podają informacje, mające istotne znaczenie i przyczyniające się do rozwoju. Nie naruszają prywatności osób trzecich i na pytanie dotyczące uczuć lub myśli innych osób, mogą nie udzielić odpowiedzi.

 



Kim jest opiekun duchowy?

Każdy ma własnego, osobistego opiekuna , nazywanego często aniołem stróżem, który towarzyszy nam przez całe życie. W przełomowych momentach życia, możemy być wspierani nawet przez kilka takich istot.
Opiekunowie nie są tak rozwinięci jak przewodnicy, jednak przewyższają nas w rozwoju. Mają doświadczenia które zdobyły żyjąc na Ziem i znajomość świat niematerialnego. 
Opiekunami mogą być osoby, które towarzyszyły nam za życia i rozwinęły się ponad poziom ziemskich emocji, lub dusze poznane w innych wcieleniach. 
Pomagają nam realizować w życiu nadrzędne cele i przezwyciężać trudności. Są z nami bez względu na to, czy zdajemy sobie z tego sprawę , czy nie. Czy zdajemy sobie sprawę, że mamy do wykonania w naszym życiu wyższy cel, czy też nie.Ich pragnieniem i powołaniem jest wspieranie nas podczas ziemskiej wędrówki. Nie posiadają oni jednak takiej świadomości jak duchowi przewodnicy, którzy obejmują cały bezmiar istnienia.

Duchowi przewodnicy współpracują z opiekunami dzięki temu dysponują wyczerpującymi informacjami dotyczącymi naszego życia osobistego. W niektórych przypadkach opiekunowie pośredniczą w relacji z przewodnikiem.

 

PYTANIA DO PRZEWODNIKÓW

 

 

Głębsze, wnikliwsze odpowiedzi uzyskają ci, którzy cenią i szanują pracę medium i przewodników, oraz otwarci są na dalszy rozwój.

 

Przesłanie odpowiada poziomowi pytającego. W stosunku do tego, kto dopiero poznaje swoją  naturę duchową przewodnik używa słów prostych , aby wyjaśnić podstawowe kwestie .Osoby bardziej zaawansowane  otrzymują wskazówki bardziej złożone.

Na pytania wymagające odpowiedzi tak lub nie, przewodnicy mogą nie udzielić odpowiedzi, ponieważ pragną pomóc ludziom w uzyskaniu pełnej samodzielności i niezależności. Nie chcą by bezkrytycznie wykonywano ich polecenia.

Często przewodnicy odpowiadają nie tylko na zadane pytania, lecz omawiają cel życiowy i możliwości rozwoju danej osoby.

Na pytania dotyczące partnera, przyszłości związku, wskażą jego głębsze znaczenie i jakie lekcje mieliśmy dzięki temu związkowi przepracować. Pokażą przyczyny zakłóceń, wynikające często z poprzednich inkarnacji i konsekwencje naszych decyzji.

Zadaniem przewodników jest pogłębić samoświadomość i połączenie z duszą. Pomagają nam odkryć własną prawdę, określić drogę, którą chcemy podążać, oszlifować brylant , który każdy z nas nosi w swym wnętrzu, lecz jakże często nie dostrzega.

Wiele osób pyta o cel i swoje przeznaczenie. To bardzo ważne pytania. Jest wiele powodów dla których dusze inkarnują na Ziemi. Niektórzy wybierają trudne dzieciństwo, aby uczuć się okazywania zrozumienia i bezwarunkowej miłości, inni wybierają dominujących partnerów, aby rozwinąć umiejętność  określania własnej przestrzeni i nauczyć się miłości i szacunku do siebie.

Przewodnicy przemawiają z miłością i zrozumieniem, a przesłanie ma swoje źródło  w ich głębokiej miłości i trosce. Często widziałam jak ta miłość z ogromną siłą oddziaływała na ludzi i miała uzdrawiającą moc.

Niejednokrotnie płynęły łzy i występowało silne wzruszenie, które topiło blokady i otwierało serce.

Czytając o swych poprzednich inkarnacjach wiele osób przyjmowało te informacje jako głęboką, znaną im prawdę. Wiedziały, że tak było, czuły to całym sercem. Nagle stawało się jasne skąd lęki przed jakąś sytuacją, uczuciem, obowiązkami. Często słyszałam słowa, tak  wiedziałam, czułam to.

 

Przykład przekazu.

 Ala była w jednym z wcieleń pielęgniarką, która całe życie poświęciła opiece ciężko, obłożnie chorych ludzi. Gdy przyszła starość, pojawiła się tęsknota za bliską osobą, za dzieckiem, które mogłoby teraz zająć się starą zmęczoną kobietą. Serce wypełnił smutek i  żal, samotność.

Obecnie Ala od najmłodszych lat czuła dziwny, bezpodstawny lęk przed bezpłodnością.

I w tej inkarnacji przyszło jej opiekować się ciężko chorą na stwardnienie rozsiane mamą. Ale poprzednie doświadczenia duszy, być może złagodziły ciężar jaki na nią spadł. Miała przecież już doświadczenie.

 Przekaz dla Ali.           

 Alu to, co Cię niepokoi, wywodzi się przedostatniego wcielenia, kiedy jako pielęgniarka pracowałaś przy obłożnie chorych. Życie swe poświęciłaś opiece i trosce o innych. Nie miałaś swego życia rodzinnego i całe życie, to była służba dla innych. To, co spowodowało tę decyzję, to miłość do innych, która silniejsza była od życia własnego i chęć poświęcenia, pomocy innym, troski o ich ciała i dusze. Poświęciłaś całe, długie życie.

Jednak, gdy przyszła starość, zapragnęłaś kogoś bliskiego, dziecka, kogoś, kto mógłby opiekować się Tobą i oddać serce. Choć było to piękne życie, we wnętrzu pozostał ból niespełnienia, właśnie spowodowany brakiem bliskiej osoby, dziecka.

 To, co teraz musisz zrozumieć, to umiejętność współżycia z bliskimi w rodzinie. Dzielenie się z nimi troskami i radościami, branie i dawanie. Umiejętność nie tylko dawania, ale i brania. Przyjmowanie jako wyraz miłości.

 Za sprawą trudnego życia zamknęłaś się trochę na bliskich. I jeśli tylko zrozumiesz przyczyny izolacji, serce otworzy się, a Ty radośniejsza i jakże szczęśliwa przyjmiesz, co niesie życie.

Zadanie, które sobie wyznaczyłaś jako dusza, to właśnie umiejętność współżycia, współdziałania, tolerancję i troskę obopólną.

Umiejętność dzielenia się swym wnętrzem z innymi. Swymi marzeniami, radościami, smutkami. Odnalezienie w innych, bliskich, ukochanych istot…..

 …..Z Jankiem już miałaś kontakt. I ten związek może być pouczający, jeśli przyjmiesz wyzwanie.

 W jednej z inkarnacji Janek był rycerzem, który o Twoje względy zabiegał. I choć starał się usilnie, odrzuciłaś go. Uczucia jego były szczere, głęboki, i choć miłość ta była prawdziwa, nisko zbyt stał, abyś pokochać go mogła(chciała). Twoje serce zajęte już było i wybrankiem Twym był Pan, który wysoko stał w hierarchii tamtego świata. Piękny był i bogaty i sercem twym zawładnął.

 A Janek pojawił się, zbyt tym razem o miłość twą powtórnie zawalczyć. Czy oddasz mu serce? Przyjrzyj się jemu, spójrz z perspektywy wieków. Co teraz dać mu musisz i czy chcesz?

 Wszystko leży w duszy Waszej i Waszych decyzjach.

Odpowiedź Ali

 

 Dziękuję bardzo za przekaz- Tobie i Istotom, które mi odpowiadały…Muszę przyznać, że gdy czytałam o tym, że byłam pielęgniarką, coś w mojej duszy tak mocno się poruszyło, że zaczęłam płakać.. tak.. prawie przez cały czas czytania płakałam, bo czuję jak trafne są te słowa…niby tak oczywiste te treści , ale potrzebowałam jeszcze raz to usłyszeć 🙂
   Tak, od razu czytając słowa o dziecku za pierwszym razem pomyślałam o moje córeczce – Natalka ma na imię, ma dopiero 4 miesiące. Zrozumiałam po tych słowach, dlaczego odkąd pamiętam martwiłam się, że nie będę mogła mieć dzieci, że nie znajdzie się taka dusza, która zechce mnie na swoją matkę .. To teraz wydaje mi się trochę śmieszne, ale naprawdę byłam przekonana, że nie będę miała dzieci, a tu w przekazie wyjaśnione jest podłoże tego lęku.. tak doskonale wyjaśnione. .i że ten lęk pozostał aż do teraz to niesamowite.. jak to musiało być we mnie zakorzenione…
Muszę przyznać, że dzisiaj obudziłam się z takim spokojem wewnętrznym jakiego nie zaznałam od dobrych kilku lat. Miałam nadzieję, że przekaz mi otworzy oczy, pomoże i tak się stało 🙂 Miałaś rację..za każdym razem gdy czytam treść, co innego do mnie przemawia i na nowo odkrywam tekst i lepiej go rozumiem 🙂 Teraz po prostu ta fala myśli gdzieś znika, czuję spokój.

Janek  stwierdził, że zawsze pociągały go klimaty fantasty, zamki i te czasy, o których była mowa i na koniec zapytał czy oddam mu swe serce. Ech to wszystko takie delikatne, ostrożne, a jednak czuję z nim niesamowitą wieź i stwierdziliśmy, że to jest piękne, że znaliśmy się wcześniej i teraz się znamy i że ta sama numerologia.

        

 Przekaz dla Marioli.

 Ukochana  Mariolu, Twoja duszyczka, niczym piękny ptak unosi się wysoko i to, czego poszukujesz dla niej jest wiadomym. Twoje poszukiwania zakończyły się, czas na realizację. Jak lepiej zrozumieć, jak nawiązać kontakt, to jest proste.

Ty masz już ten kontakt, wystarczy otworzyć się szerzej na wszelkie dary, które tak hojnie spływają. Uwierzyć, że to, co dzieje się jest potrzebne i nieuniknione, jako etap wzrastania. Zbyt szybko stało się to, co powinno być w czasie rozłożone, lecz to nic, teraz uwierzyć masz, że wydarzenia te mają głębszy sens. Jeśli ufność zajmie miejsce pierwsze, ufność w mądrość prowadzenia duszy, stanie się to, na co czekasz. Całkowite zjednoczenie z miłością, spokojem, radością wewnętrzną. Wszak lęki odejdą w przeszłość, bo nie będą zupełnie potrzebne. Lęki są wytworem wyobraźni, a ta często jest na usługach ego, które figle płata Wam.

Jeśli głęboko wejrzysz w siebie, zobaczysz ocean spokoju i miłości, i wiedzieć będziesz, że to Twój dom, że odnalazłaś Boga. Jesteś na dobrej drodze, postępuj nią z ufnością. Jeśli tylko to ufność zajmie naczelne miejsce i wiedza w mądrość prowadzenia duszy, drzwi otworem staną przed Tobą. Drzwi najpiękniejszej realizacji marzeń i planów.

Owszem regresing jest dobrym sposobem na dotarcie do siebie, do poprzednich wcieleń, lecz również dobry wgląd w siebie może rozwiązanie przynieść i odpowiedzi na pytania.

Gdy miłość zajmie pierwsze miejsce, a Wy niczym światło staniecie się, wiedza już nie jest potrzebna z nikąd, bo nagle rozumiecie, co dzieje się i jakie są przyczyny wydarzeń.

2.Pytasz o mężczyznę.

 Czy nie powinnaś najpierw zaufania odnaleźć i spokoju? Czy nie najpierw odnaleźć siebie? Gdy osiągniesz wewnętrzny spokój i harmonia zapanuje, wówczas czas będzie na związek, który nie tylko miłość przyniesie, lecz zrozumienie i jedność.

A przecież o takim marzysz. Nie chciałabyś w bólu i chaosie żyć. A teraz czyś gotowa? Chyba nie. Jeśli zrobisz porządek w swym wnętrzu i najpiękniejsze światło zajaśnieje w twym sercu, przyciągniesz tego, który jak i Ty będzie światłem emanował, teraz cóż mogłabyś przyciągnąć. Jakie energie, jaką duszę?

Pracuj nad sobą. Nad swym światłem, Mistrzem wewnętrznym, który w Was drzemie i czeka na zbudzenie Waszej świadomości. On woła, WY nie słyszycie. A gdy już gotowa będziesz głos ten usłyszeć, to drogę prostą ujrzysz, On poprowadzi Cię dalej. I nie zastanawiaj się, gdzie masz miłości szukać, ona sama Cię odnajdzie.

Teraz skup się na sobie, na budowaniu swej siły Mariolu. Ona zbuduje nowe, piękne dziewczę. Radosne, szczęśliwe, wesołe, które niczym magnez przyciągnie tego, który jest przeznaczony. Oczy jego ciemne będą, po tym go rozpoznasz.

 3.Mistrz jest jeden, ten, który w Was jest, On guru Twoim i nauczycielem. Szukasz autorytetu, szukasz oparcia w mądrości innych, a przecież inni, czy więcej wiedzy mają? Czy wzorem być muszą? Każdy z Was inny i Ty Mariolu, sama dla siebie siłą bądź i mądrością. Owszem czytaj, szukaj tam, gdzie dusza wskaże, lecz nie bierz mistrza żadnego, bo nie o przywiązanie chodzi i skupianie się na nim, lecz na naukach, a te w sercu Twoim są i tam mądrość, i miłość największą znajdziesz.

Nie szukaj tego, kto dla Ciebie niczym Bóg będzie, bo po cóż? Ty w sobie Boga masz, Tyś Bogiem i wystarczy w ciszy siąść i wejść w siebie i głos usłyszeć. A brzmieć on będzie niczym piękna muzyka. To miłość. Ta otworzy serce, wiedzieć będziesz, żeś jednością i wiedza w każdym z Was ta sama, tylko drogi różna. Najlepsza i największa jednak przez serce.

 Ci, którzy po to do serca zmierzają, drogę tę znacznie skrócić mogą i z pewnością nie zbłądzą. A jeśli na innych opierać się będziesz, cóż, czy możesz pewność mieć, że słuszna ta droga? W duszy Waszej największa jest wiedza i mądrość o Was i drodze Waszej i tam szukaj. Tam wszystkie odpowiedzi.

4.Strach.

 Strach niczym jest, jeno złudą, a ta czymże? Złuda, fantazja, wytwór mai. Nie jest on niczym, na czym warto uwagę skupić. Lęk i strach zawsze bierze się z niezrozumienia, kim jesteście i dlaczego te, a nie inne wydarzenia dzieją się.

A przecież wystarczy zaufać, że wydarzenia mądrością są, która do zrozumienia i rozwoju prowadzi, to, co lęk powoduje odrzuć.

 Usiądź codziennie przez chwil kilka, choć lepiej trochę więcej czasu poświęć. Oczy do wnętrza zwróć. Skup się na sercu. Zobacz jak przecudny płomień złotego światła wypełnia Twe serce i jak rozprzestrzenia się wokół. Jest coraz większy i większy. Sięga już daleko poza twoje ciało, wypełnia całą okolicę, całe miasto, kulę ziemską i sięga jeszcze dalej. Poczuj jak wibruje. Iskierki wypełniają tą złotą przestrzeń wszystkimi barwami tęczy. Oddychaj tym światłem. Niech iskierki wypełniają Twe wnętrze. I zaproś Jezusa do swego serca. Spójrz głęboko w Jego oczy, zobacz uśmiech na twarzy i ramiona, które przytulają Cię do siebie, do swego serca. Jesteś bezpieczna. Poprzez tę złocistą energię łączysz się ze sferami o wysokich wibracjach, wypełnia ona Ciebie i Jezusa.

 Łączycie się w jedno. Jesteś jednym z Jezusem, Bogiem. Jesteś w nich, a oni w Tobie. Czegóż bać się, czegóż obawiać. To świat realny, Ty i on Bóg, Jezus i Ty światła pełna. Oto świat realny. Lęki i strachy są wytworem wyobraźni i ego, które figle płata, gdy zapomnisz o Boskiej potędze i mocy. To Ty wybierasz sposób życia, odbierania, pojmowania.

Jeśli przypomnisz sobie siebie, swoje pochodzenie, niczym Bogiem będziesz, promieniująca mocą, światłem i miłością i śmiać się będziesz z dzisiejszych lęków.

I widzieć będziesz siebie z tych dni jako małą dziewczynkę, która niczym złego wilka, bała się tego, co się działo. Ego ma Wam być podległe. To Ty masz wydawać dyspozycje i decydować. Ono wypełniać Twoją wolę, nie odwrotnie. Teraz, gdy o świetle swym zapomniałaś, za nos Cię wodzi, aby pokazać, że to ono Twym panem. Czy tak jest?Potęgą jesteś i gdy staniesz w lustrze, zobacz tę przepiękną świetlistą postać, uśmiechnij się do niej. To Ty, silna, piękna duchowa Istota. Pani swego życia i działania. Melchiawel z przepięknych świetlistych rejonów wszechświata, prowadzi Cię, abyś w tym życiu mogła odnaleźć siebie.

Archanioł Gabriel

 Odpowiedź Marioli

 Elen!

 Napisałam Ci ten feedback, ponieważ myślę, ze przekaz jest cudowny. Prawdy zawarte w nim pomogą mi odkrywać świat, na nowo, bo czuję że wokół mnie wszystko jest nowe. Cieszę się, ze zdecydowałam się na ten krok i wiedz, ze pomoc, której udzielasz jest nieoceniona, nie da się jej przeliczyć na żadne pieniądze.

Słowa tego przekazu są tak prawdziwe, jakby je moja dusza dyktowała ? może, dlatego płaczę znowu po raz 3 już otwierając twój przekaz . Chce abyś wiedziała, ze ten przekaz dla mnie jest jak tablica ze złotymi literami napisanymi Anielska Dłonią.

Pozdrawiam!

 

Każdy przekaz jest pewnego rodzaju kluczem, otwierającym kanał, poprzez który przepływa energia Przewodników, pomagająca nam przepracować problemy, o które pytaliśmy.

Energia podwyższa nasze wibracje, puszczają  blokady, często pojawia się oczyszczający płacz. Wiele osób przekaz energii odczuwa  bardzo wyraźnie, inne nie odczuwają zupełnie nic, nie znaczy to jednak, że energia nie przepływa, lecz,  że są osobami mniej podatnymi na odczuwanie odbioru..

Odpowiedz Ewy

 Dziękuję za przekaz! Tak, popłakałam się czytając go, a potem odczulam niesamowite odprężenie. Myślę też, ze podczas czytania stało się coś, czego jeszcze nie pojmę i dopiero z biegiem czasu zobaczę jak ten tekst na mnie podziałał. Wiem, ze bardzo ujął moje serce? Wczoraj w nocy ? mniej więcej w czasie kiedy przesłałaś mi  e-maila,  odczuwałam silna energie, szczególnie w czakramach stóp oraz rąk. Trwało to dopóki nie otworzyłam przekazu ? dziś rano, a myślę ze energie czuje jeszcze teraz.

 

 Zmiany w życiu u osób otrzymujących przekaz  następują w różnym czasie, często są to nagłe ?olśnienia? ? ?nagle zrozumiałam, jaki jest cel mojego życia, dlaczego wcześniej tego nie dostrzegałam, to jak olśnienie?,  lub ?nagle zrozumiałem, jak wielka wartość ma uczciwość wobec partnerki, jaką cudowną siłę ma miłość duszy?.

 U innych jest to krótki proces, lecz dający intensywny wzrost zrozumienia

?Przekaz spowodował to, że zobaczyłem drogę którą kroczę, a była to droga fałszywa. Droga kogoś innego. Czy nie wydaje Ci się, że kiedy twój rozwój przekroczy pewien poziom i z pułapu „wierzę” wkraczasz na pułap „wiem”, to widząc codzienną krzątaninę ludzi postrzegasz ich, jak dzieci bawiące się różnymi „zabawkami”? Widzisz ich błędy i zaczynasz traktować jak małe dzieci, które muszą pokonywać kolejne wyzwania, aby nauczyć się coraz innych rzeczy??

 

 U jeszcze  innych zrozumienie budzi się powoli, małymi kroczkami, ale zawsze, jeśli tylko wyrazimy chęć i zgodę, następują zmiany wzrostu świadomości duchowej, a tym samym i jakość życia.

 Niejednokrotnie sama jestem zdziwiona  jak niewiele potrzeba , aby nasze życie przybrało inny wymiar, nasze serce stało się bardziej kochające, a my po prostu szczęśliwsi.

 Więcej  przykładów znajdziecie w dziale  Przekazy i Wasze listy –  

 

/opracowano na podst. Sanaya Roman ,Duane Packer ?Channeling?,Christina Thomas ?Przebudzenie duszy?, Jasmuheen ?Żyć w rezonansie?, Barbara Ann Brennan ?Dłonie pełne światła? , oraz własnych doświadczeń./