Teraz Elen odpowiem na Twoje zapytanie o kobiecość co dają mi te spotkania z Tobą i grupą. W pewnym okresie mojego życia myślałam że lepiej jest facetom i po trochę stawałam się takim babochłopem. Dla mnie to był moment kiedy wskoczyłam w spodnie( dla wygody) i kiedy miałam ich więcej niż mój mąż. Od 6 lat kiedy zaczęłam rozwijać się duchowo przyszło zrozumienie i rozumienie strony żeńskiej i męskiej. Dzięki Twoim wspaniałym wykładom pokochałam swoją kobiecość i nie wstydzę się powiedzieć jak blondynka, że czegoś nie wiem czy nie rozumiem. Już od dawna słucham Cię na NTV i chciałam się spotkać osobiście, ale nie było okazji, aż do zeszłego roku kiedy dowiedziałam się o Szkole Kobiet. Dużo rzeczy dowiedziałam się i nauczyłam na temat rodziny, rodu jakie ważne jest obserwowanie i wyciąganie wniosków, bo wszystko się powtarza .Dla mnie cenna jest Twoja metoda oczyszczania i pracy z linią żeńską i męską w rodzie. Bardzo dziękuje że dałaś mi kolejne narzędzia do pracy nad sobą.
Chciałam też wyrazić ogromną wdzięczność za powołanie tej szkoły i możliwość uczestnictwa w niej. Dla mnie uzyskane dzięki Tobie zrozumienie życia jest bezcenne i już nie wyobrażam sobie jakby to mogło być bez tego. To jest ciągły rozwój i cały czas odkrywam że każdy poruszany przez nas temat ma coraz to głębsze warstwy poznania….Wszystkie te procesy, nauki, to milowy krok w moim rozwoju, aż trudno mi czasem uwierzyć, że w stosunkowo tak krótkim czasie można tak „pójść do przodu”. To co kilka lat temu było kompletnie poza moją strefą rozumienia i świadomości dzisiaj jest oczywistością… a to dopiero początek mojej świadomej drogi…:)Jestem bardzo wdzięczna za to że dzielisz się z nami swoją mądrością, przepracowanymi tematami i dajesz nam to wyższe zrozumienie – i to jest dla mnie najbardziej w tej szkole wartościowe. Dziękuję też Wam Kochane Kobiety za to że mogę być częścią tej grupy i za wspólne tematy do pracy.
Kochana Elen – jestem zachwycona naszą pracą , dzięki niej zmieniło się moje życie, tak wiele zrozumiałam. Zupełnie inaczej widzę teraz moją rodzinę, męża,a przede wszystkim siebie. Pokochałam kobiecość i raduję się życiem. Dziękuję.
Oj Elen, dziękuję z całego serca . Mój mąż ponownie zakochał się we mnie, pomimo wielu wspólnych i niełatwych lat. Jest nam teraz ciepło, czule, blisko, przyjacielsko, jakże jestem wdzięczna Tobie.
Droga Elen, niby tak niewiele czasu poświęciłam na tę pracę, a jakże widoczne efekty. Rozumiem teraz przyczyny naszych trudów w związku i zmieniam wszystko , tak jak nam to pokazałaś i cóż, wspaniale, już są duże zmiany, a mąż śmiejąc się mówi: Na taka kobietę czekałem całe życie. Dzięki Kochana Kobieto.