Dzienne Archiwa: 20 marca, 2012

3 wpisy

LIST MARII

Każdy z twoich artykułów czytam po kilka razy i za każdym razem odkrywam coś nowego, czasami wywołują one łzy a czasami uśmiech na mojej twarzy, często mam poczucie jakbyś pisała dokładnie o mnie. Myślę, że wiele już zrozumiałam, ale czasami jest mi trudno, potrzebuję wskazówki, ze jestem na właściwej drodze. Chciałabym cię poprosić o przekaz od moich przewodników duchowych – wierzę i wiem że są ze mną i nade mną czuwają ale może jeszcze nie jestem gotowa lub może nie potrafię odczytać ich znaków./………./
Droga Elen z góry bardzo ci dziękuję za przekaz i całą twoją pomoc
Serdecznie pozdrawiam


LIST BEATKI


W ten weekend byłam w  ………………, moi koledzy byli w szoku, widząc moje pokłady energii, bo jak oddalam się od tego miejsca jestem jak rajski ptak, tańczący na Niebie. Pokazałam im Twoje „ćwiczenie” na czakry, chyba wszyscy poczuli jego moc.
 
Dziękuję, bardzo Cię kocham 

LIST IWONKI


Tak dlugo myślałam i trudno mi bylo podjąć decyzję, ale teraz już wiem, po kolejnym przeczytanym artykule moje serce wypelniło się miłością, pani miłością do siebie, do świata, do nas wszystkich i dlatego piszę ten list.Słowa nie wyrażą tego co czuję, ale dziękuję za optymizm, za miłość, za wskazówki, za radość życia, które przebijają w tych wszystkich artykułach. Myślę, że długo będę do nich powracać, bo ciągle znajduję coś nowego.


Probuję z całych sil kierować się sercem, bo wiem, że gdzieś tam czeka na mnie coś pięknego, coś czego nawet sobie nie  potrafię wyobrazić- to coś, to cud olśnienia i wybudzenia się, tak bardzo tego pragnę i tak wiele mam jeszcze do zrobienia. Unoszę się na powierzchni tej cudownej boskości i tylko momentami, potrafię się w niej zanurzyć, ale już po chwili moje ego domaga sie powietrza i znowu się wynurzam i staczam walkę, która do tej pory wydaje mi się być nierówna, bo niestety ego wygrywa.


Najbardziej uświadamiam sobie to w swoich snach. Kiedy w ciągu dnia wydaje mi się, że przezwyciężam swoje lęki, noc weryfikuje wszystko. Tak bardzo chciałam zrozumieć siebie sama. Jest pare spraw, które wydaje mi sie odkryłam w sobie i wreszcie zrozumialam, ale jest jeszcze wiele, z którymi nie potrafię sobie poradzić i dlatego chciałabym skorzystać z przekazu. Myślałam również o przekazie telefonicznym, ale tym razem potrzebuje czegoś do czego będę mogła wracać, czytać i czytać by wreszcie zrozumieć, a przede wszystkim poczuć, poczuć tą boskość istnienia, która nie pozwoli mi nawet przez sekundę zwatpić, ze idę właściwą drogą./……../Dziękuję z całego serca.

Z wyrazami ogromnej miłości i uznania.