Mój prezent z okazji ZMARTWYCHWSTANIA. CHRYSTUSA W NAS i dalej idę robic pasztet vege. 😀
Gdy zalewa cię miłość, wiesz, że objawiasz swoje Światło, Światło, którym jesteś.
Pamiętam dobrze drogę do tego stanu. Jest ona opisana w Apokalipsie św. Jana.
Najpierw wyzbyć się wszelkich -POTRZEBUJĘ
1. być idealną żoną
2.być idealną matką
3.być piękną, atrakcyjną, zauważaną
4.być mądrą
5.być dobrym człowiekiem
6.być kochaną
7.coś znaczyć, być kimś
8.coś zostawić po sobie
9.być zdrową,
10. być młodą
11.być potrzebną
12.być szanowaną
13.być zaopiekowaną
14.być wyjątkową
15.być szczęsliwą
16.być zabezpieczoną finansowo
17.być akceptowaną
Wyzbyć się potrzeby bycia jakąś dla innych lub dla swego małego ludzkiego widzenia życia.
Było wiele śmierci, gdyż umierałam i naradzałam się do innego zrozumienia każdego z tych tematów.
Każde POTRZEBUJĘ, informuję o braku, niedoborze tego elementu w nas.
Nikt i nic nie jest w stanie dać nam tego. Owszem może nas połaskotać, ale nie zaspokoi nam żadnej potrzeby na stałe.
To co dostajemy, aby zapelnić niedobór wcześniej czy później odejdzie, a wówczas pustka ujawnia się ponownie.
Nie można wejść w prawdziwe BYĆ Pełnią, gdy małe POTRZEBUJE być żyją w nas.
Gdy poumierały we mnie małe potrzebuję być, czas przyszedł na inne śmierci – CHCĘ mieć, posiadać.
1.mieć młodość, mieć urodę
2.mieć mądrość
3.mieć kogoś kto pokocha, męża, dzieci
4.mieć kogoś kto się zaopiekuje
5.mieć modne ubranie
6.mieć dom, samochód
7.mieć pozycję
8.mieć pieniądze
9.mieć powodzenie
10.mieć znaczenie
11.mieć rodzinę
12.mieć życie, zdrowie
13.mieć zgrabne ciało
14.przyjaciół
15 mieć jakieś sprzęty, przedmioty
15.mieć coś, coś, coś
Następne śmierci CHCĘ mieć, posiadać, aby mogła zaistnieć PEŁNIA.
Ale to nie koniec.
Dalej przychodzi czas na śmierci – BOJĘ SIĘ
1.samotności
2.nędzy, braku pieniędzy
3.zdrady
4.porzucenia
5.odrzucenia
6.wojny
7.strat ludzi, dóbr
8.śmierci
9.choroby
10 konca świata
11.ośmieszenia
12.zwolnienia z pracy
13.szefa
14.demonów, diabłów
15.starości
16.kalectwa
17.bezpłodności
18.impotencji
19.ciemności
20, jaszczurów
21.manipulacji
22,władzy, urzędów
23.więzienia
24.harpa i innych technik
25.kosmitów
26.ludzi
27.bezradności
28. nałogów, żądzy
29.braku akceptacji
30.porażki
31.wyśmiania
32.degradacji
33.krytyki, oceny
34.ognia, wody
35, tortur
36.gwałtu
37.jazdy samochodem
Ale i to nie jest koniec. Następnie mamy śmierci – NIENAWIDZĘ.
1.siebie
2.ludzi
3.głupoty
4.bałaganu
5.hałasu
6.zboczenców
7.księży
8.polityków
9. dręczycieli zwierząt
10.pijaków
11.słabeuszy
12.ciemnoty
13.teściowej
14.męża, żony
15.węzy, pająków itd
16.brzydoty
17.chudych, grubych, pryszczatych, głośnych, rudych, itd
18.biedy
19.wtrącania się w moje życie
20. władców
21. agresorów
22.miasta lub wsi
23.ciemnych lub kolorowych ubrań
24. muzułmanów, zydów, chrześcijan
25.walki
26.niewoli
27.tych co ciemiężą ofiary
28.rotszildów i innych tego typu
29.bogatych
30.cwaniaków
31.ciszy
32.medytujących
33.pychy
34.wywyższania się
35.itd.
Ale i to nie jest koniec. Następne śmierci dotyczą – ZŁOŚCI MNIE, BOLI MNIE.
BOLI MNIE
1.niesprawiedliwość
2.obojętność
3.przemoc
4.cierpienie ludzi, zwierząt
5.głupota ludzi
6.okrucieństwo
7.krzywda
8.życie
9.lekceważenie
10.odrzucenie
11.zdrada
12.traktowanie przez innych
13.itd.
Na koniec – śmierć – NIE
1.nie umiem
2.nie wiem
3.nie rozumiem
4.nie potrafię
5.nie nadaję się
6.nie zasługuję
7.nie uda mi się
8.nie trzeba np.poradzę sobie, nie chce pomocy
9.nie będę płacić np.powinnać dawać pomoc za darmo
10.nie powinnam
Och i jeszcze OCZEKIWANIA I ROZCZAROWANIA.
Jesteśmy czystą świadomością lecz „obleczoną” w to, czego doświadczyliśy, sumą różnych wibracji małych programów.
Gdy piszę o śmierci mam na myśli setki umierań małych programów, które oddzielają nas od objawienia MIŁOŚCI, którą jesteśmy.
W Apokalipsie Św.Jana jest opisane nasze przejście przez wiele śmierci. Dotyczą one trzech najniższych ciał – eterycznego, emocjonalnego, mentalnego, w których zawarte są wyżej opisane programy.
Jest ich znacznie więcej….. wszystkie jednak wiążą się z utożsamianiem siebie tylko z ciałem, z pustym naczyniem.
Te wszystkie opisane wyżej programy,a jest ich znacznie więcej/ są informacją, że nie wyszliśmy POZA trzy ciała związane z niższymi czakrami, a nasze wyobrażenie o wolności czy miłości jest tylko wyobrażeniem.
Nie wystarczy powiedzieć -jestem w miłości, jestem miłością, rozpaść musi się wszystko, program za programem.
Tylko gdy trzy niższe ciała są wolne, przezroczyste, prawdziwie znajdujemy się na czakrze SERCA, ale to nie koniec drogi, gdyż z tego poziomu ruszamy ku wyższym czakrom – już poznawania SIEBIE , jako wolną duchową ISTOTĘ, rozpoznajemy siebie w innych, we wszystkim, uczymy komunikacji energetycznej, telepatycznej, duchowej. To też długa droga, ale już inna niż przez dolne czakry.
Dolne czakry to rozpoznawanie tego co materialne, siebie -człowieka w świecie innych ludzi.
Czakry górne- to rozpoznawanie siebie ducha, w sobie i we wszystkim.
To tylko niewielki fragment naszej drogi.