W ramach moich życzeń dla WAS KOCHANI – mały tekst.
Nowy Rok – jak każdy, czasowo wyznaczony moment w czasoprzestrzeni Ziemi, jest tylko i wyłącznie pewną ramą, która służy ludzkiej Istocie w samookreśleniu, to punk odniesienia.
Będzie trwał – czas – dopóki nie dorośniemy. aby wyjść swoją samoświadomością POZA wszelkie KONCEPTY.
Iluzoryczność czasu już dziś wielu z nas odczuwa.
Można powiedzieć – NIE MA NAS – są tylko koncepty, które uznaliśmy za prawdy, a one tworzą naszą rzeczywistość widzialną.
Nie dla wszystkich to, co napisałam, jest zrozumiałe, gdyż wielu jeszcze przebywa w swoich UZNANYCH za prawdę KONCEPTACH, które realizują się jako życie, widzialne, odczuwalne.
Umieszczam film, ciekawie jest ukazane, o czym napisałam powyżej. Wielu o tym mówi, jednak bardzo niewielu JEST TYM , niewielu jeszcze odczuwa całym sobą prawdę istnienia. Wiedzieć, a być – to ogromna różnica.
WIEDZIEĆ- pozwala dyskutować, przekonywać, przymuszać, walczyć o swoją prawdę, obrażać się na tych, którzy myślą inaczej, porównywać, być niepewnym swych prawd, szukać wciąż u innych ……….
BYĆ – daje spokój, ciszę, pewność, otwartość, dystans, radość wolności – bo przecież TO TYLKO WIBRUJĄCA ILUZJA.
Między wiedzieć , a być – jest etap pośredni, stopniowego przechodzenia z jednego stanu w drugi.
Stan BYĆ pozwala WIDZIEĆ całość istnienia – koncepty, w które wierzymy – cywilizacyjne, globalne, społeczne, osobiste, bez emocji, zwyczajnie, tylko jako program.
Oglądałam niedawno filmik o mądrości WED słowiańskich – z jednej strony jest opowieść o mądrości starych Słowian i ich wiedzy, o tym że miał nadejść czas NOCY dla słowiańszczyzny /było to zapisane/, tak jak w Wedach hinduskich epoka bogini Kali, z drugiej jest głęboka negatywna ocena i krytyka tego czasu, oraz chrześcijaństwa, które czas nocy wypełniło. To sprzeczność.
Jeśli zostało przepowiedziane – że WYDARZY SIĘ – trzeba zadać pytanie – CO TEN CZAS MIAŁ PRZYNIEŚĆ, CZEGO NAUCZYĆ.
Miało wydarzyć się to, co było zaplanowane, a plan służy ewolucji świadomości, wzrostowi mądrości po którą zszedł DUCH, gdy przybrał sobie człowiecze ciało.
Kto spogląda z góry na życie, ten zobaczy – PLAN ewolucji świadomości.
Kto sięga do Wed, nawet słowiańskich również dobrze by było, aby zastanowił się nad ta kwestią. Było przepowiedziane nadejście nocy, czyli odsunięcia wiedzy Słowian, na rzecz chrześcijaństwa. DLACZEGO? Po cóż? Co przyniosło chrześcijaństwo?
Nie będę się rozpisywała, chcę tylko posunąć temat do przemyśleń. W planie -nie ma zła – jest, tylko i wyłącznie element ewolucyjny.
1. Życie widzialne toczy się według konceptu.
2. W drodze ewolucji, mieliśmy dojść do zrozumienia, że koncept mieści się wewnątrz nas i mamy nauczyć się zmieniać go .
3. Wszystko jest tylko programem, iluzją, jak miraż na pustyni, nie trzeba więc z niczym walczyć, nikogo przekonywać, wybierać co dobre, a co złe, lecz tylko zajrzeć w siebie i dokonać zdjęcia swoich, iluzorycznych konceptów.
4. Nie ma dobra i zła – jest droga dualności opierająca się na czasoprzestrzeni – czyli czasie i przestrzenności np. ciał oraz wszelkich widzianych oczyma obrazów.
5. Tak stworzyliśmy siebie – wzrok, słuch, percepcja głębi, iluzja emocji, uczuć, myśli, rozdzielenia, aby EWOLUOWAĆ i POZNAĆ wszelkie możliwości tej niewielkiej planety ZIEMIA.
6.Wielcy Nauczyciele to JEDEN DUCH – każdy z nich niesie dopełniającą się wzajemnie wiedzę – o tym jak wyjść z tego zaczarowanego kręgu – CZŁOWIEK. Jeśli tylko zostawimy walkę dotyczącą słuszności tylko jednej religii czy też nauki Nauczyciela z łatwością dostrzeżemy – JEDNO PRZESŁANIE, które brzmi :
POZOSTAW CZŁOWIEKA – STAŃ SIĘ BOSKOŚCIĄ.
7. Miłość – dotychczasowe zrozumienia jest całkowitą iluzją, gdyż MIŁOŚĆ , o której mówił Jezus nie ma nic wspólnego z tym co znamy pod tych słowem, Mądrość – o której uczył Budda, nie przekłada się na mądrość dualnego świata, a uważność i wdzięczność o której nauczał Mahomet wykracza poza stary świat.
8. KTO ZOSTAWIA KONCEPT – STAJE SIĘ WIDZĄCYM
Trzecie oko, to nie widzenie demonów czy duchów, lecz POSTRZEGANIE wszystkiego JAKO JEDNOŚCI, w której toczy się ewolucyjny plan Ducha. Nie ma zła czy dobra, lecz jedno napędza drugie, pozornie wyglądając tylko na przeciwieństwa, jak kobieta i mężczyzna.
9. Aby rozwiązać tajemnicę życia można by rzec jednym zdaniem,
KTO PATRZY I Z JAKIEJ WYSOKOŚCI
Kto potrafi odczytać te słowa, bez personifikacji – zrozumie.
Ewangelia św.Jana /prolog/
1 Na początku było Słowo
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
2 Ono było na początku u Boga.
3 Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
4 [JK] W Nim było życie.
a życie było światłością ludzi,
5 [JK, JK] a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.
6 Pojawił się człowiek posłany przez Boga –
Jan mu było na imię
7 Przyszedł on na świadectwo,
aby zaświadczyć o światłości,
by wszyscy uwierzyli przez niego.
8 Nie był on światłością,
lecz [posłanym], aby zaświadczyć o światłości.
9 [por. Vt 4,156] Była światłość prawdziwa,
która oświeca każdego człowieka,
gdy na świat przychodzi
10 Na świecie było [Słowo],
a świat stał się przez Nie,
lecz świat Go nie poznał
11 Przyszło do swojej własności,
a swoi Go nie przyjęli.
12 [JK] Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli,
dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi
tym, którzy wierzą w imię Jego –
13 [JK] którzy ani z krwi,
ani z żądzy ciała,
ani z woli męża,
ale z Boga się narodzili
14 A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas.
I oglądaliśmy Jego chwałę,
chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca,
pełen łaski i prawdy.
Praca na Uniwersytecie Wirtualnym, który prowadzę, oraz indywidualna, polega na uświadomieniu konceptów i zneutralizowaniu ich.
Zdjąć koncept – to poznać siebie, jako czystą DUCHOWĄ ISTOTĘ.
ŻYCZĘ WSZYSTKIM DUSZOM NA TEJ PLANECIE, PORZUCENIA WSZELKICH KONCEPTÓW TEJ CZASOPRZESTRZENI.
Wyjście z konceptów nie oznacza śmierci, lecz prawdziwe życie, zabawę w życie. radowanie się stwarzaniem.
I wspomniany film
https://www.youtube.com/watch?v=DovVacIXLWE