229683_poster_l-e1577127283725
Dostrzegając prawdziwe życie, twórzcie w Waszych umysłach, sercach, działaniach – świat Boga.
229683_poster_l-e1577127283725 - kopiuj
Uwierzcie w Waszą moc, kreujcie przyszłości, twórzcie wizję świata Miłości.
229683_poster_l-e1577127283725 - kopiuj - kopiuj
Im więcej miłości dasz, tym szybciej odkryjesz w Sobie Boga.
229683_poster_l-e1577127283725 - kopiuj - kopiuj - kopiuj
Ty możesz o Nim zapomnieć, On/ Bóg o Tobie z pewnością nie zapomni.
previous arrow
next arrow
Shadow

METATRON – JAM JEST TWÓRCĄ ŻYCIA

 

 

Tak, JAM JEST każdą chwilą świadomego tworzenia życia.

 

 

Czas to sobie uświadomić mistrzu życia ? TY i całkowita odpowiedzialność za to co czujesz, myślisz i robisz.

Niby takie proste -nic łatwiejszego, lecz kiedy przychodzi do wykonania tego najprostszego zadania ty odlatujesz całkowicie w świat przeszłości ? tam gdzie została część twej energii, tam gdzie przywarłeś w swym bólu, lęku, złości, itd., gdzie niskie wibracje ludzkiego widzenia zatrzymały cię w drodze ku WOLNOŚCI.

TY wolnym ? o tak chcesz tego, niczego innego nie pragniesz, tak -naprawdę, jak być wolnym od małości swej boskiej energii -jednak co robisz, aby mogło to już zaistnieć?

Nic , nic , tak naprawdę nic.

Bo choć biegać będziesz i wiele czynności wykonywał nic to nie da jeśli nie znajdziesz tego co zatrzymuje cię , część ciebie w przeszłości.

Myśl jak szalona wciąż tam wraca, może nie do wydarzenia bo tego najczęściej nie pamiętasz, lecz do emocji w tym związanej.

To ona na bazie myśli, lub myśl na bazie emocji ? to one jak dobra spółka działają przeciw tobie.

Ale?.jeśli spojrzysz na to szerzej zobaczysz , że tak długo dopóki twoja żywa cząstka zostawiona będzie w przeszłości nie skleisz się w całość, nie odnajdziesz siebie jako całości.

Jak to -zapytasz.

Wyobraź sobie mistrzu siebie jako jedną energię, słup energii.

To ty tu i teraz, lecz z niej co jakiś czas wypływa strumień energii jakby powracał do przeszłości dalekiej . Tu wyskoczy, tam wyskoczy, gdzieś śmiga tu i tam. Nigdy nie jesteś całkowity w żadnej chwili a to ogromna starta twej istniejącej w TEJ chwili energii.

To osłabia ciebie i niszczy twą siłę, koncentrację.

Nie możesz poczuć KIM JESTEŚ NAPRAWĘ bo nigdy odczuć nie możesz siebie prawdziwego ? CAŁEGO.

Sięgasz tam w przeszłość bo tam coś zostawiłeś- co?

Niezałatwioną sprawę- ból jakiś, nienawiść, żal, odrzucenie itd.

Zostawiłeś tam ? jakaś część siebie nie jako wolną energię, lecz zamotanego w emocje człowieka ? i to woła o uwolnienie.

Ta energia krzyczy ? RATUNKU , puść mnie już , pozwól mi wolnością być, już dość niewoli w niskiej wibracji , dość mam tego więzienia.

Więc wracasz, aby dokonać UZDROWIENIA I UWOLNIENIA- tego co światłem jest , z piekła niskiej wibracji lęku.

A lęk ten to świadomość oddzielenia od Boga, więc cokolwiek jest w Tobie co oddzieleniem jest jeszcze zawoła do ciebie ? PUŚĆ MNIE JUŻ.

I czas jest , że energie w tobie coraz silnej krzyczą , coraz gromadniej wołają ? odbierasz to jako coraz większy chaos a ja mówię ? ku harmonii zmierzasz ? i to do niej droga jest mistrzu mój.

Lekcję teraz dam ci pamięci twojej.

Oczy zamknij i pamięcią wróć do początku.

Stanąłeś nagi ? potężny i świetlisty swoją energią.

Tak- powiedziałeś i cokolwiek jest w tobie na temat późniejszych wydarzeń one nic znaczyć nie mogą w porównaniu z początkiem.

Więc oczy zamknij .

Stań nagi swą potęgą światła , poczuj to w sobie

Ty światłość ogromna , która przed jeszcze większą światłością staje.

JAM JEST początek i koniec ?pamiętasz to.

Odczuj całym sobą.

Jam Jest tym , który życie tworzy dla mocy swego istnienia w Tobie Boże, Jam jest tym który gdy czas przyjdzie obudzi CZAS , aby móc przypomnieć sobie SIEBIE w PRAWDZIE ŻYCIA i stanąć na końcu tego co początek daje następnemu.

JAM JEST NIEZMIERZONA POTĘGA ŻYCIA.

JAK JEST POTĘGA ŻYCIA W ŚWIETLE.

JAM DUCH STWORZYCIEL ŻYCIA

JAM NIEISTNIENIE JEST PRAWDY

 

Dopóki żyjesz trwasz, później znów życie inne i inne jeszcze i tak w kółko.

Płyniesz, a za Tobą zapomnienie jest całe, zapomnienie ciebie jako czystej , świetlistej energii.

I po cóż płyniesz tak w zapomnieniu siebie?

Aby odnaleźć siebie lecz nie tego który szuka, a tego który na poszukiwanie wybrał się siebie samego.

Zdziwi cię to , prawda?

Lecz ja mówię ? Metatron przypominacz serc ? SZUKASZ ! .

Takie zadanie sobie wziąłeś –

Pójść w drogę i iść tak długo aż nie znajdziesz TEGO KTÓRY W DROGĘ WYSŁAŁ CIEBIE czyli siebie samego.

Idziesz ,trud, zapomnienie, po drodze przypominasz sobie jakieś fragmenty , jakieś błyski pamięci, lecz do głowy nie przyjdzie ci , że SZUKASZ SIEBIE.

I patrzysz wciąż na świat zewnętrzny i umysł uruchomiłeś i wciąż w drodze jak zmęczony tułacz. Szukasz, czujesz to, lecz nie wiesz czego i gdybyś nogi schodził i trud ogromny włożył nie znajdziesz tam tego ?nie, bo to czego szukasz WEWNĄTRZ masz od zawsze.

Tak sprytnie to pomyślne jest.

Lecz jak dojść do tego, że to czego poszukujesz w tobie jest?

Właśnie ? aby to zrozumieć trzeba DOROSNĄĆ w swej świadomości ,trzeba być GOTOWYM, aby usłyszeć wołanie serca i móc odrzuciwszy cały świat zewnętrzny ? skierować się KU SOBIE.

A tam niezmierzone są wszechświaty, mówię ci mistrzu -wszechświaty, jakich nie widział człowiek będący w swej wiecznej gonitwie za mieć.

Posiadanie -piękna sprawa i wiele daje zadowolenia, lecz tam w tobie , nie tylko widzialne skarby znajdziesz, ale i takie o których nie marzyłeś nawet bo pamięć twoja ludzka choć o niezwykłej pojemności -TEGO pamiętać nie może.

Pisać o tym nie łatwo , bo światy nie w zakresie twego zrozumienia tam są , lecz?.

I tak drogą ku sobie zmierzasz bo taki plan stworzyłeś sobie zanim zszedłeś tutaj.

Więc cóż tam jest?

Prawda ciszy i prawda ciebie samego.

W niej, w prawdach tych serce ukryte prawdziwe , którego potęgi znać nie możesz.

To serce , serce wszechświata jest jak rytm , jak wdech i wydech, serce które dyktuje ŻYCIE prawdziwe.

Ja jestem Metatron wyzwalacz dusz.

Dodaj komentarz